Jechał dookoła świata, w Polsce skasowali mu samochód: Cud, że przeżył!

i

Autor: KP w Płońsku Jechał dookoła świata, w Polsce skasowali mu samochód: Cud, że przeżył!

Jechał dookoła świata, w Polsce skasowali mu samochód: Cud, że przeżył! [GALERIA]

2019-08-09 12:22

Amerykanin, który kilka lat temu ruszył w wymarzoną podróż dookoła świata, zakończył ją w Polsce. Chyba ostatecznie: pod Płońskiem miał ciężki wypadek w którym został poważnie ranny. Jego samochód nadaje się tylko do kasacji.

Do wypadku doszło we wtorek między Płońskiem a Glinojeckiem, w miejscowości Pawłowo. 53-letni mieszkaniec Dłużniewa z nieznanych przyczyn wjechał swoim audi pod kamper na podwoziu niewielkiej ciężarówki. Zginął na miejscu. Kierowca drugiego pojazdu - amerykański podróżnik, 60-letni Sinul Hedge - z poważnymi obrażeniami nóg trafił do szpitala w Płońsku.

Badająca okoliczności wypadku policja stwierdziła, że Amerykanin w chwili wypadku był trzeźwy i jechał prawidłowo. Niestety, jest mało prawdopodobne, by po wyjściu ze szpitala mógł kontynuować swoją podróż: jego pojazd został prawie całkowicie zniszczony i nadaje się do kasacji.
 

Amerykanin w 2014 r. ruszył w wymarzoną podróż życia dookoła świata. Poruszał się skonstruowanym przez siebie kamperem: na podwoziu niewielkiej ciężarówki Fuso Canter z napędem 4x4 i silnikiem o mocy 175 KM zamontował aluminiowy domek fiński w którym mieszkał. Miał w nim m.in. toaletę z systemem oczyszczania wody oraz kolektory słoneczne zasilające instalację elektryczną.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki