Karambol na S2. Strażacy biegli przed wozem, bo kierowcy zablokowali drogę! Wstrząsające nagranie

2025-12-01 16:12

Tym razem kierowcy zdecydowanie nie popisali się kulturą jazdy. Strażacy z OSP w Raszynie udostępnili w mediach społecznościowych szokujące nagranie. Jechali do karambolu na S2, jednak drogę blokowały im auta, które nie utworzyły korytarza życia! Strażacy wybiegli na trasę, by prosić kierowców, aby udrożnili przejazd!

Karambol na S2. Strażacy biegli przed wozem, bo kierowcy zablokowali drogę! Wstrząsające nagranie

i

Autor: OSP w Raszynie/ Materiały prasowe
Super Express Google News
  • Na trasie S2 pod Warszawą doszło do karambolu dziewięciu pojazdów, w którym poszkodowanych zostało pięć osób, w tym dwoje dzieci.
  • Strażacy, jadący na miejsce wypadku, napotkali ogromne utrudnienia w dojeździe z powodu braku korytarza życia, co opóźniło akcję ratunkową.
  • Nagranie z mediów społecznościowych pokazuje druhów OSP, który biegnąc przed wozem torowali drogę.
  • Sprawdź, jak prawidłowo utworzyć korytarz życia i dlaczego jest to kluczowe dla ratowania ludzkiego życia.

Karambol na S2. Pięć osób poszkodowanych

O karambolu na trasie S2 w okolicach Warszawy już pisaliśmy. W niedzielny wieczór (30 listopada) na odcinku pomiędzy węzłami Konotopa a Opacz, na jezdni w kierunku Poznania, zderzyło się aż dziewięć pojazdów - osiem samochodów osobowych i jedna ciężarówka. Łącznie w dziewięciu pojazdach, które brały udział w zdarzeniu, podróżowały aż 24 osoby. Pięć z nich, w tym dwoje dzieci zostało poszkodowanych.

Sytuacja wyglądała niezwykle poważnie. Wypadek błyskawicznie spowodował gigantyczny korek. Kierowcy, którzy utknęli w kilkukilometrowej pułapce. Część z nich zdecydowanie nie popisała się kulturą jazdy i zapomniała o dobrych manierach na drodze. Manierach, które uratować mogą ludzkie życie.

Strażacy jechali do karambolu. Utknęli w korku!

Do niedzielnego karambolu na S2 zadysponowani zostali m.in. strażacy z OSP w Raszynie. To właśnie oni opublikowali w mediach społecznościowych wstrząsające nagranie ze swojej drogi na miejsce wypadku. Przez kierowców, którzy nie utworzyli korytarza życia, ich dojazd na miejsce znacznie się opóźnił! Druhowie nie kryją swojego rozgoryczenia ich postawą. „Niestety, po raz kolejny okazało się, że mimo licznych apeli i kampanii informacyjnych, część kierowców wciąż lekceważy zasady bezpieczeństwa” - napisali na Facebooku. „Brak utworzonego korytarza ratunkowego znacząco utrudnił nam dojazd do miejsca zdarzenia. Każda minuta jest w takich sytuacjach na wagę złota - to czas, który może decydować o zdrowiu, a nawet życiu poszkodowanych. Niestety, przez bezmyślność niektórych uczestników ruchu, udzielenie pomocy zostało wydłużone” - dodali.

Na nagraniu widać, jak strażacy biegną przed wozem, by utorować sobie przejazd! Relacja jednego z druhów szokuje. - Wybiegłem z wozu, żeby samochody ciężarowe zaczęły się rozjeżdżać. Kierowcy dojeżdżali do siebie na odległość 20, 30 centymetrów i nie było możliwości ruchu. Musiałem pobiec 100 metrów do przodu, przestawiać auta osobowe, a dopiero potem samochody ciężarowe. Niektórzy kierowcy mieli już wyłączone auta i rozpoczęli tak zwaną pauzę. Z kolei inni kierowcy, zamiast tworzyć korytarz ratunkowy, wychodzili z samochodów - relacjonował w rozmowie z TVN Warszawa Tomasz Wąsik, dowódca zastępu z Raszyna. Jak dodał, gdyby nie ta sytuacja, ich dojazd na miejsce karambolu trwałby nie ponad 20 minut, a nawet o połowę mniej! Co więcej, druh zwrócił uwagę, że nie tylko oni mieli problem. Kierowcy ratownictwa medycznego wezwani na pomoc rannym również mierzyli się z tym samym kłopotem!

„Dziękujemy kierowcom, którzy prawidłowo zareagowali i umożliwili przejazd służbom! Tym, którzy tego nie zrobili – apelujemy o refleksję. Dbajmy o siebie nawzajem” - napisali strażacy w mediach społecznościowych.

Strażacy przypominają - korytarz życia ratuje życie

Strażacy z OSP w Raszynie przy okazji szokującego zajścia na S2 postanowili przypomnieć, że korytarz ratunkowy na drodze tworzy się zawsze, gdy ruch zaczyna zwalniać. Jak to zrobić? Według dziecinie prostej zasady - na drogach dwujezdniowych pojazdy z lewego pasa zjeżdżają maksymalnie w lewo, a z pozostałych pasów - w prawo. Niewielki ruch kierownicy, a może uratować życie osób, które ranne w wypadku czekają właśnie na pomoc.

Korytarz życia - jak wygląda wewnątrz karetki?
Sonda
Czy musiałeś kiedyś zrobić korytarz życia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki