Katastrofa lotnicza w Chrcynnie. 5 osób nie żyje
W poniedziałek (17 lipca) w Chrcynnie w pow. nowodworskim doszło do największej od lat katastrofy lotniczej. Samolot Cessna Caravan SP-WAW uderzył w hangar, w którym byli ludzie. "W katastrofie samolotu w Chrcynnie brało udział 15 osób, 5 osób zginęło, 7 osób odniosło obrażenia, a 3 nic się nie stało" - poinformowała we wtorek Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej PSP. Wcześniej służby informowały o 8 osobach rannych i kilkunastu poszkodowanych. Wśród rannych jest około 6-letni chłopiec.
"Wielkie podziękowania dla służb ratowniczych za wczorajszą akcję po wypadku w Chrcynnie. W sumie poszkodowanych mamy 13 osób, z których 5 niestety poniosło śmierć. Poszkodowani trafili do szpitali: 4 w Warszawie, 2 w Płońsku, 2 w Ciechanowie. Dwóch pacjentów mamy w stanie ciężkim" - napisał na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.
Na miejscu katastrofy wciąż pracują służby. "Pierwszy etap oględzin zakończył się o godz. 3 w nocy. Na miejscu pracowało 60 policjantów oraz strażacy. W sumie na miejscu było w nocy około 200 funkcjonariuszy różnych służb" - powiedział we wtorek rano (18 lipca) rzecznik Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak.
"Na miejscu jest policja i prokuratura. Straż pożarna cały czas zabezpiecza miejsce zdarzenia. Na polecenie służb, jeżeli będzie taka potrzeba, będziemy próbować wydostać wrak" - powiedział w rozmowie z „Super Expresem” mł. kpt. Paweł Plagowski ze straży pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim.
Samolot roztrzaskał się o hangar. Jest nagranie
W mediach społecznościowych pojawiło się wstrząsające nagranie. Jedna z okolicznych kamer przemysłowych nagrała moment chwilę przed tragedią w Chrcynnie. Na kilkunastosekundowym wideo widać lecący bardzo nisko i w dużym przechyle samolot, który po chwili uderza w hangar.
Podcasty
Playlisty tematyczne
