Kierowcy zatrzymali pijanego pirata

To cud, że nikt nie zginął! Kompletnie pijany kierowca saaba w sobotę po południu wjechał z impetem w jadącego przed nim ul. Jagiellońską volkswagena. Gdy się zorientował, co się stało, wysiadł z samochodu i razem ze swoim pasażerem próbował uciec w popłochu. W pościg za mężczyznami ruszyli świadkowie zdarzenia. Zatrzymali ich i wezwali policję. Niedługo potem wyjaśniło się, dlaczego kierowca saaba uciekał. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na szczęście nikt z jego powodu nie ucierpiał.

Najnowsze z działu

WYGLĄDA NIESAMOWICIE

Tak wygląda najwyższy drapacz chmur w Unii Europejskiej! Varso Tower, jakiego nie znacie

SZOK!

Brutalnie zaatakował funkcjonariuszy. Rzucił policjantką o ziemię, a jej partnerowi zafundował łokcia w twarz!

HORROR

Cztery ciała w mieszkaniu w warszawskim Ursusie. Sensacyjne ustalenia śledczych. Tego się nikt nie spodziewał!

HORROR W PIASECZNIE

Pilna ewakuacja 250 osób z galerii handlowej pod Warszawą. Zapalił się jeden z boksów: „panuje duże zadymienie”

AUTEM NIE PRZEJEDZIECIE

Spore utrudnienia w centrum Warszawy. Pierwsze ulice zamkną już 2 maja! Wszędzie będą zakazy skrętu i długie objazdy

Przez kilkadziesiąt minut po kolizji jeden z pasów w kierunku ronda Starzyńskiego był wyłączony z ruchu, ale nie utrudniło to jazdy innym kierowcom.