Wypożyczanie rowerów miejskich w czasie pandemii

i

Autor: Marcin Smulczyński/Super Express Wypożyczanie rowerów miejskich w czasie pandemii

Koniec rowerów miejskich? Operator Veturilo złożył wniosek o upadłość [GALERIA]

2020-05-19 20:17

Nextbike Polska, operator rowerów miejskich, m.in. warszawskiego Veturilo, złożył wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego i o ogłoszenie upadłości. Spółka zapewnia jednak, że wszystko jest pod kontrolą a jednoślady w Warszawie zostają.

Zarząd Nextbike Polska, po przeanalizowaniu obecnej sytuacji finansowej spółki, w tym skutki pandemii koronawirusa stwierdził, że firma jest zagrożona niewypłacalnością. Operator sieci rowerów miejskich w wielu miastach Polski złożył wnioski o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego i o ogłoszenie upadłości. W pierwszej kolejności ma być rozpatrzony wniosek o restrukturyzację.

Jasnowidz to przewidział: KARIERĘ Trzaskowskiego odmieni KOBIETA! Ale która? [GALERIA]

Nextbike ujawnił, że jest zagrożony niewypłacalnością m.in. z powodu spadku przychodów z umów z samorządami, wstrzymania zapłaty wynagrodzenia za kwiecień i obniżenia przychodów z reklam. Dostęp do finansowania zewnętrznego jest obecnie również utrudniony, więc pojawiają się problemy z pieniędzmi na inwestycje i zabezpieczenia w przyszłych przetargach. - Dla naszych użytkowników nic się nie zmienia. Rowery miejskie w 39 systemach w Polsce będą funkcjonowały normalnie. Zarówno nam, jak i naszym wierzycielom oraz miastom, zależy na tym, żeby rower miejski, który stał się symbolem sukcesu, nowoczesności i ekologii, przetrwał zawirowania spowodowane pandemią i mógł dalej się rozwijać. Liczymy na wsparcie i współpracę władz miejskich tak, aby rower nie stał się pierwszą biznesową ofiarą pandemii w transporcie publicznym w Polsce – uspokaja Paulina Wójcicka z firmy Nextbike. Czy warszawscy urzędnicy są jednak tak samo spokojni? - Nie ma na razie jakiegoś większego zagrożenia. Spółka nie zgłaszała żadnych problemów związanych z bieżącą realizacją. Mamy świadomość tego, że Nextbike nie jest w dobrej sytuacji finansowej. To, że usługa nie była świadczona w ostatnim czasie, z uwagi na zakaz rządu na pewno nie pomogła firmie. Prowadzimy rozmowy z przedstawicielami spółki i mamy zapewnienia, że w najbliższym czasie nie odbije się to na funkcjonowaniu systemu rowerów w Warszawie – stwierdził w rozmowie z „Super Expressem” Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.

Na Śląsku SIEDEM RAZY WIĘCEJ nowych zarażeń koronawirusem niż na Mazowszu! [PODSUMOWANIE DNIA]

Ale co w przypadku, gdyby jednak miało dojść do zakończenia współpracy z firmą? Dyrektor ZDM ma na to aż trzy plany. - Po pierwsze, cały czas żyjemy w przekonaniu, że uda się utrzymać współpracę z firmą, która jest w okresie restrukturyzacji. Codziennie kontrolujemy jakość usługi. Nie widzimy, by jakość świadczeń uległa znacznemu pogorszeniu. Mamy jednak też plan B. Obecnie obowiązująca nas umowa, kończy się z końcem roku. Zostały już nam pojedyncze miesiące. Jesteśmy w trakcie postępowania przetargowego na nowego operatora. Są podmioty zainteresowane poza firmą Nextbike. Nie jest jednak to najlepszy moment na zmiany. Jest jeszcze plan C. Mamy pierwszeństwo wykupu całej infrastruktury od firmy Nextbike. Moglibyśmy utrzymywać rower publiczny we własnym zakresie. Nie palimy się jednak do tego rozwiązania, ponieważ system jest już przestarzały a rowery bardzo zużyte. Myślę, że wytrzymało by to wszystko jeszcze kilka miesięcy – przekazał Łukasz Puchalski.

Warszawskie ZOO wraca dla odwiedzających? Trzeba się przygotować na nowe zasady

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.

Super Raport 19 V (goście: Śmiszek, Miuosh, Braun)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki