HORROR NA DK79

Koszmarna czołówka pod Górą Kalwarią. Kierujący osobówką gruchnął czołowo w rozpędzoną cysternę z cementem. Zginął na miejscu

2023-09-05 17:14

Do koszmaru na drodze krajowej nr 79 doszło we wtorek, 5 września. W okolicach godziny 15, na prostym odcinku drogi osobówka marki toyota czołowo zderzyła się z cysterną przewożącą cement. Pomimo długiej walki o życie kierującego malutkim - w porównaniu do ciężarówki - autem, lekarz stwierdził zgon. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pracująca na miejscu pod nadzorem prokuratora.

Tomice, horror na DK79. Nie żyje kierujący toyotą. Zginął na miejscu

Pierwsze informacje o tym makabrycznym wypadku otrzymaliśmy od naszego fotoreportera, który pojawił się na miejscu. Jak słyszymy, w Tomicach doszło do śmiertelnego wypadku. − Toyota, z nieustalonych przyczyn zjechała ze swojego pasa ruchu i wjechała wprost pod pędzącą cysternę z cementem. Kierujący osobówką był zakleszczony. Po długiej reanimacji, zmarł – słyszymy fotoreportera „SE” z miejsca zdarzenia.

Pierwsze ustalenia na miejscu poczyniła już piaseczyńska policja. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z zespołem prasowym Komendy Stołecznej Policji. − Zgłoszenie wpłynęło do nas o 14:45. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna kierujący pojazdem toyota z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z ciężarówką. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu – mówi nam Gabriela Putyra.

Droga została kompletnie zablokowana. Policjanci wyznaczyli objazdy.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek drogowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki