Ksiądz złamał nogę 15-latkowi! Duchowny stanie przed sądem

i

Autor: WAWA HOT NEWS 24 Ksiądz złamał nogę 15-latkowi! Duchowny stanie przed sądem

Ksiądz złamał nogę 15-latkowi! Duchowny stanie przed sądem

2021-07-26 17:41

Był przerażony, stał jak słup soli i wpatrywał się w jeden punkt szepcząc coś pod nosem - tak świadkowie opisywali zachowanie księdza, który w nocy z soboty na niedzielę doprowadził do poważnego wypadku z udziałem dwóch jednośladów na ulicy Łopuszańskiej w Warszawie. Duchowny z impetem wjechał w stojące na czerwonym świetle motocykl i skuter, na których jechał ojciec z 15-letnim synem. Nastolatek został ranny.

Do tego potwornego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę (24/25 lipca) na ulicy Łopuszańskiej we Włochach. Na światłach przed ulicą Orzechową w kierunku Al. Jerozolimskich zatrzymali się 40-letni ojciec jadący na motocyklu i jego 15-letni syn na skuterze. Do skrzyżowania nagle dojechała osobowa skoda, która zmiotła motocyklistów niczym kręgle. Jak się po chwili okazało auto prowadził ksiądz. W zderzeniu najbardziej ucierpiał nastolatek. - Chłopiec miał złamaną nogę. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek. O dalszych losach kierowcy zadecyduje sąd - przekazał podkom. Karol Cebula z komendy policji we Włochach.

Jak udało się nam ustalić, po uderzeniu motocykliści wywrócili się na jezdnię a ich pojazdy zostały odrzucone. Ojcu nastolatka nic się nie stało. Skuterzysta potrzebował jednak pomocy medyków. Zenon P. ksiądz z parafii św. Teresy we Włochach, który spowodował wypadek, omal sam nie potrzebował karetki. Mimo tego, że był trzeźwy zachowywał się dziwnie. Według świadków policjantka kilkukrotnie pytała go czy nie potrzebuje pomocy. Duchowny milcząc wpatrywał się w leżący na jezdni motocykl. Nie dochodziło do niego, co zrobił.

Kierowcy ciężarówek pożegnali swojego kolegę. Przejmujący pogrzeb tragicznie zmarłego Roberta S.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają