Zwiedź stadion Legii Warszawa

i

Autor: wikimedia.org Zwiedź stadion Legii Warszawa

Legia Warszawa: Niebezpieczna awantura na trybunach. UEFA stawia zarzuty [WIDEO, AUDIO]

2016-09-16 14:26

Nie było spokojnie na trybunach w trakcie bardzo nieudanego wczorajszego spotkania dla stołecznej Legii. Policja właśnie bada monitoring ze stadionu po wczorajszej "rozróbie" pomiędzy kibicami. Pseudokibice planowali wedrzeć się do sektora gości.

Po trzydziestu minutach spotkania doszło do awantury pomiędzy kibicami Legii i Borussi. Grupa pseudokibiców postanowiła "zainterweniować" - wyważyła jedną z bramek, które znajdują się na trybunie północnej stadionu przy Łazienkowskiej i skierowała się w stronę sektora niemieckich kibiców. Były też obraźliwe okrzyki.

Gdyby nie natychmiastowa interwencja ze strony policji oraz stadionowej ochrony, awantura mogła przerodzić się w coś dużo bardziej niebezpiecznego. Funkcjonariusze użyli gazu pieprzowego.

Jak dowiedział się nasz reporter, UEFA zbada sprawę. Istnieje możliwość wykluczenia zespołu z europejskich rozgrywek, ale do takiej sytuacji najprawdopodobniej nie dojdzie. Przypuszcza się, że Legia Warszawa zostanie ukarana w nieco inny sposób za użycie rac przez swoich kibiców na początku meczu. Czy to oznacza, że kolejny mecz przy Łazienkowskiej - tym razem z wielkim Realem Madryt - polski klub zagra bez wsparcia fanów na stadionie? Za wczorajsze skandaliczne zachowanie kibiców Legii grozi także kara finansowa.

Klub opublikował oficjalne oświadczenie w sprawie incydentu: "Nie są prawdziwe medialne doniesienia, jakoby kibice Legii mieli skandować „Jude Jude BVB”. Ustalono, że kibice śpiewali „Nutte Nutte BVB”. Jest to obraźliwa dla Borussii Dortmund i jej kibiców przyśpiewka śpiewana przez kibiców innych niemieckich drużyn – nie ma ona jednak żadnego kontekstu rasistowskiego czy antysemickiego. Niemniej jednak z całego serca przepraszamy zarówno niemieckich, jak i polskich fanów Borussii Dortmund, którzy poczuli się dotknięci".

Przypomnijmy, że stołeczny zespół został rozgromiony wczoraj na własnym boisku przez Borussię Dortmund. Kompromitujący wynik 0:6 nie napawa optymizmem. Wicemistrzowie Niemiec przez 90 minut kontrolowali spotkanie i nie pozwolili warszawiakom dojść do głosu. 

O szczegółach incydentu nasz reporter Szymon Kępka:

Władze klubu poinformowały wczoraj ok. 13:30, że udało im się zidentyfikować siedemdziesięciu uczestników wczorajszej awantury na trybunach. Wydano również piętnaście zakazów stadionowych - osoby, które je otrzymały nie wejdą już na Łazienkowską 3. Trwa dalsze postępowanie wyjaśniające w klubie, więc zatrzymań i zakazów będzie w najbliższym czasie najprawdopodobniej więcej. 

Szczegółowe informacje znajdziecie w wypowiedzi Seweryna Dmowskiego z Legii Warszawa:

[AKTUALIZACJA]

Klub będzie musiał odpowiedzieć za zamieszki na trybunach, odpalanie rac, wrzucanie przedmiotów na boisko, niedostateczną organizację, zachowania rasistowskie oraz zablokowane drogi ewakuacyjnej. Dortmundowi zarzucono odpalanie materiałów pirotechnicznych i rzucanie przedmiotami.

UEFA zdecyduje 28 września o ewentualnych karach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki