Makabra na Woli. Rozpędzonym audi huknęli w słup. 13-letniego chłopca trzeba było wycinać z wraku

i

Autor: Tadeusz Mróz

Makabra na Woli. Rozpędzonym audi huknęli w słup. 13-letniego chłopca trzeba było wycinać z wraku

2021-12-20 7:58

Koszmarny wypadek na Woli. W niedzielę wieczorem na ul. Okopowej sportowe audi wypadło nagle z jezdni i wleciało bokiem w latarnię! Siła uderzenia była tak wielka, że samochód zgiął się w pół. We wraku został uwięziony 13-letni chłopiec. Strażacy musieli rozcinać pogięty wrak, żeby się do niego dostać.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (19 grudnia) przed godziną 22. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku na ul. Okopowej. W samochodzie znajdowały się dwie osoby, kierowca opuścił pojazd o własnych siłach. Na miejscu pasażera uwięziony był jednak chłopiec – przekazał st. kpt. Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej. Strażacy musieli odciąć dach samochodu i rozgiąć karoserię sprzętem hydraulicznym. Dopiero wtedy można było dostać się do poszkodowanego.

Kiedy strażacy dostali się do chłopca, ratownicy medyczni mogli udzielić mu pomocy i ewakuować go z wraku. - Poszkodowany w wypadku chłopiec ma 13-lat, dziecko trafiło do szpitala – potwierdziła Monika Nawrot z Komendy Stołecznej Policji. Poszkodowany w wypadku został również kierowca. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala. Na razie nie wiadomo, w jakim stanie znajduje się chłopak.

Makabra na Woli. Rozpędzonym audi huknęli w słup

Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego nieszczęścia. Zdjęcia z wypadku napawają jednak grozą, samochód musiał z dużą prędkością uderzyć bokiem w słup latarni.

Sonda
Miałeś/aś kiedyś wypadek samochodowy?
Dramatyczny wypadek na Wale Miedzeszyńskim

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki