sylwester

i

Autor: pixabay.com

Warszawa: Miał niespełna 4 lata. Przeraził się fajerwerków. JEGO SERCE NIE WYTRZYMAŁO

2021-01-01 20:22

Dramatyczny finał sylwestrowej zabawy w Warszawie. Nie jest tajemnicą, że większość zwierząt bardzo źle znosi huk fajerwerków i coroczny zwyczaj głośnego świętowania wiąże się dla nich samych oraz ich właścicieli z ogromnym stresem. Dla podopiecznego fundacji TUSIA - czteroletniego psa o imieniu Dziki, ten sylwester był ostatnim. Serce czworonoga nie wytrzymało.

- Jestem przerażona ogromem niewiedzy, ignorancji, głupoty, a to podobno XXI wiek... - zaczyna swój wpis na Facebooku Olga Lubańska z fundacji Tusia, które opiekuje się bezdomnymi zwierzętami.

Pies zmarł w Sylwestra na kilka godzin przed północą, na długo szczytowym momentem hucznego odpalania fajerwerków. - Nie miał nawet 4 lat, żeby was spotkało wszystko co najgorsze! Dzikiego już nie ma! Jego serduszko tego nie wytrzymało! - czytamy w serwisie społecznościowym.

Tak spędzał SYLWESTRA Andrzej Duda! Zdjęcie UJAWNIONE

Nie strzelaj w sylwestra! Zwierzęta tego nie znoszą

- Dziki był jednym z wielkiego stada naszych podopiecznych, ale po co sprawdzić, lepiej dorabiać własne teorie o "domowym piesku" i pisać bzdury. Tradycja... tradycja to przywitanie o północy Nowego Roku, petardami, lampką szampana, życzeniami, a nie napierd******** godzinami [pis. oryg.] - napisała Lubańska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki