Ząbki: Skatowali i okradli sprzedawcę. Pan Stanisław nie żyje. Zrozpaczony wnuk szuka sprawcy

i

Autor: MW zdjęcie ilustracyjne

Ząbki: Skatowali i okradli sprzedawcę. Pan Stanisław nie żyje. Wnuk wyznaczył gigantyczną nagrodę

2021-01-11 11:16

Dramatyczne chwile w Ząbkach. W niedzielę około godz. 18:30 na bazarku napadnięty został starszy mężczyzna. Senior w bardzo złym stanie został zabrany do szpitala. Jego wnuczek szuka osób mogących pomóc mu znaleźć sprawcę pobicia. Jak się okazuje, bardzo prawdopodobne, że agresywny napastnik zaatakował tego dnia jeszcze inną osobę.

Bandyta zamordował pana Stasia w jego sklepie

Brutalny atak w Ząbkach

Ta niedziela nie należała do spokojnych. Na bazarku w Ząbkach przy ul. Powstańców agresywny mężczyzna napadł i okradł jednego ze sprzedawców. W mediach społecznościowych pojawił się wpis wnuczka zaatakowanego mężczyzny. Szuka on na własną rękę agresywnego napastnika. W zamian za informacje lub wskazanie sprawy napadu oferuje wysoką nagrodę - 20 tys. złotych. "Dziś o około godz. 18.30 napadli mi dziadka i okradli na ul. Powstańców w Ząbkach na jego stoisku. Mój dziadek leży w złym stanie w szpitalu. Osobom które wydadzą mi tego człowieka lub jakieś informacje daję 5.000zł. Ciemno ubrany , granatowa kurtka wzrost 180/190 w wieku około 35 lat. Na pewno z Ząbek. Ząbki są małe wieści szybko się rozchodzą. Proszę o pomoc na pewno się odwdzięczę" - apeluje młody mężczyzna.

20 tys. za znalezienie sprawcy

Kilka godzin później na Facebooku pojawił się kolejny wpis zrozpaczonego wnuczka. "Jeśli ktoś ma jakieś informacje na temat napadu na moje dziadka . Płacę 20.000zł od ręki. Człowiek który w życiu pomagał ludziom i był Po prostu człowiekiem i kto go znał to wie nie zasłużył na to. Osobą która to zrobiła informacja do Ciebie: ZNAJDĘ CIĘ CHOĆBYM MIAŁ ODDAĆ WSZYSTKO CO MAM. NIE zniszczę życia sobie , ale tobie tak . 20.000 jeśli ktoś go znajdzie! (pisownia oryginalna)" - napisał.

Napadnięty mężczyzna nie żyje

Informację o napadzie na starszego mężczyznę potwierdziła policja w Wołominie. Jak przekazał asp. szt. Tomasz Sitek, sprawca napadu nadal jest poszukiwany. Dotarła do nas również przykra wiadomość. - Niestety, lekarze przekazali nam informację, że mężczyzna w nocy zmarł - wyjaśnił asp. szt. Tomasz Sitek.

Aktualnie trwa śledztwo w tej sprawie. Działania prowadzą policjanci z wydziału kryminalnego policji w Wołominie, a także funkcjonariusze z policji w Ząbkach, a gospodarzem tego postępowania jest Prokuratura Rejonowa w Wołominie.

Agresor zaatakował kogoś jeszcze?

Informacja o napadzie na starszego sprzedawcę szybko pojawiła się na facebookowych grupach. Na jednej z nich odezwała się kobieta, która twierdzi, że ten sam mężczyzna zaatakował również jej męża! Do zdarzenia miało dojść na parkingu przy sklepie API w Ząbkach nieopodal bazarku. Według informacji przekazanych przez kobietę, rysopis agresywnego mężczyzny jest identyczny z tym, który przedstawił wnuk zaatakowanego sprzedawcy. Policja informuje jednak, że zgłoszony został tylko napad na starszego sprzedawcę.

Masakra nocą w al. Niepodległości. Tak się kończy ściganie w centrum Warszawy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki