Poszła na randkę i zgniła w garażu

i

Autor: KSP Poszła na randkę i zgniła w garażu

MAKABRA. Poszła na randkę i zgniła w garażu. Kim jest ta piękna dziewczyna w złotych trzewikach? [GALERIA, WIDEO]

Bogdan M, dokonał makabrycznego odkrycia w jednym ze swoich garaży. Kiedy wyważył drzwi poczuł niesamowity smród i zobaczył sylwetkę człowieka. Okazało się, że leżą tam rozkładające się zwłoki kobiety. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie. Śledczy poszukują osób, które pomogą im rozpoznać ofiarę tego brutalnego morderstwa. Dziennikarze PAP dotarli do nieznanych do tej pory szczegółów.

Makabryczne odkrycie

Administrator 168 garaży przy ul. Karczewskiej 7 na Pradze-Południe nie mógł się dostać do garażu nr 58, gdyż drzwi były zamknięte na kłódkę. Dzierżawca nie zgłosił się by zabrać swoje rzeczy i nie odpowiadał na ponaglenia. W tej sytuacji Bogdan M. poprosił o wsparcie bezdomnego, który za pomocą "łapki i młotka" przeciął kłódkę i dostał się do środka garażu - Kazał mi rozwalić kłódkę i powiedział ile można wysyłać listy ponaglające o zgłoszenie się - opowiada bezdomny. Kiedy bezdomny mężczyzna dostał się do garażu - poczuł smród i zobaczył sylwetkę osoby. Pan M. zrobił wielkie oczy z przerażenia i kazał zamknąć. Powiadomiliśmy policję - zeznał wezwanej na miejsce policji bezdomny.

Kim jest zamordowana?

Odnalezione ciało kobiety było w stanie daleko posuniętego rozkładu. W dniu morderstwa była ubrana w rurki o rozmiarze 26 spięte skórzanym paskiem, sweter, czarną kurtkę oraz bardzo charakterystyczne złote półbuty firmy libero. Na głowie kobieta miała dwie wsuwki, a na palcach miała 2 pierścionki. Jeden złoty z niebieskim oczkiem, a drugi srebrny. Z tego wynika, że gdy doszło do morderstwa, kobieta była ubrana jak na randkę.

Kiedy została zamordowana?

Poszła na randkę i zgniła w garażu

i

Autor: KSP Poszła na randkę i zgniła w garażu

Według biegłych z zakresu medycyny sądowej do zabójstwa doszło jesienią 2016 roku. Mimo przesłuchania kilkudziesięciu świadków nie udało się ustalić tożsamości kobiety. Biegli z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji odtworzyli wizerunek brutalnie zamordowanej kobiety. Mimo publikacji jej wizerunku wciąż nie udało się ustalić tożsamości denatki. Prokuratura nie wyklucza, że ofiara nie pochodzi z Polski. Wszystko wskazuje na to, że ofiara od momentu zaginięcia nie była poszukiwana.

Tajemnicze znalezisko

W sierpniu 2018r. bezdomna kobieta, która zamieszkiwała wówczas na terenie garaży, zadzwoniła na policję informując, że znalazła dokument, który może mieć związek ze sprawą. Za okładkę było włożone zdjęcie kobiety, która łudząco przypominała ofiarę. Pomimo tego, wciąż nie udało się ustalić kim była kobieta. 

Prokuratura Regionalna wraz z funkcjonariuszami KRP Warszawa Praga-Południe apelują do wszystkich, którzy rozpoznają kobietę o kontakt. 

MAKABRA. Poszła na randkę i zgniła w garażu. Kim jest ta piękna dziewczyna w złotych trzewikach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki