Innowacyjne rozwiązanie w Warszawie. To koniec z papierowymi rozkładami jazdy?

i

Autor: UM Warszawa Innowacyjne rozwiązanie w Warszawie. To koniec z papierowymi rozkładami jazdy?

Niby papierowe, a jednak elektroniczne. To pierwsze takie rozkłady w Polsce

2021-11-21 19:19

Trwają testy pierwszych e-papierowych rozkładów jazdy w Polsce. Działają one już w kilku miejscach Warszawy. Pierwsze dwa zostały zamontowane na przystankach tramwajowych przy Muzeum Powstania Warszawskiego. Kolejne znalazły się w przy placu Zawiszy, przy stacji Metro Marymont i na przystanku Dworzec Gdański. Czy już niedługo „wygryzą” tradycyjne rozkłady jazdy na stołecznych przystankach?

Innowacja wkroczyła na stołeczne przystanki tramwajowe. W kilku miejscach Warszawy działa on-line już sześć e-papierowych rozkładów jazdy Warszawskiego Transportu Publicznego.

"Każda z nich składa się z dwóch części – na pierwszej jest rozkład jazdy linii tramwajowych z godzina i minutą odjazdu kolejnego pojazdu. Przypomina zwykłą wydrukowaną kartkę jaką widzimy od lat na przystankach. Na drugiej części jest dynamiczna informacja – za ile minut rzeczywiście przyjedzie kolejny tramwaj i w jakiej kolejności" - wyjaśnił rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz. "Ta informacja jest odświeżana co kilkanaście sekund" - dodał.

Rozkłady jazdy wykorzystujące e-papier mogą być zmieniane centralnie, ponieważ są podłączone do sieci. Nie trzeba więc odwiedzać przystanków, naklejać i wymieniać wcześniej wydrukowanych kartek, co zajmuje czas i angażuje wielu pracowników. Druga część tablicy, gdzie wyświetlają się kolejne odjazdy tramwajów w czasie rzeczywistym, jest zasilana danymi z GPS.

"Tramwaje Warszawskie mają system, który wykorzystuje informacje z satelitarnych nadajników umieszczonych w tramwajach. System przetwarza dane i dlatego można przewidzieć, za ile minut na przystanek podjedzie tramwaj. System informuje o rzeczywistym czasie przyjazdu tramwaju - dane można odczytać także w smartfonie" - powiedział Dutkiewicz.

Nowe rozkłady jazdy oprócz tego, że dostarczają aktualne informacje mają też inne zalety. W odróżnieniu do tradycyjnych monitorów zużywają bardzo mało energii. Ich baterie wystarczają na pracę bez zasilania nawet przez siedem dni. Ponieważ nie świecą, w ogóle nie męczą wzroku. W nowych rozkładach nie ma też żadnych reklam, gwałtownie zmieniających się obrazów, są one czystą informacją. "I to jest kolejna zaleta, gdy jesteśmy bezustannie zalewani niepotrzebnymi treściami" - zaznaczył rzecznik.

Tramwajarze przez kilka miesięcy będą sprawdzać, jak działają same wyświetlacze. Będą też weryfikowali wraz z Zarządem Transportu Miejskiego, co zmienia rezygnacja z tradycyjnych rozkładów, jak to wpływa na finanse i sposób pracy pracowników.

Sonda
Czy lubisz podróżować tramwajem?
Tego jeszcze nie było! Nowe, e-papierowe rozkłady w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki