Nowe fakty w sprawie podpalenia Marywilskiej 44. Trzy osoby skazane, sąd wydał wyrok
Sąd skazał Serhiiego R., Pavla T. oraz Vladyslava Y. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze sabotażowo-terrorystycznym. Jak ustaliła prokuratura, wszyscy trzej działali w grupie w różnych okresach w latach 2023–2024. Jej działalność polegała na podpalaniu hal i sklepów wielkopowierzchniowych w Unii Europejskiej. Serhii R. i Pavlo T. zostali do tego skazani za utrudnianie śledztwa dotyczącego podpalenia sklepu IKEA w Wilnie w 9 maja 2024 r. oraz hali przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie trzy dni później.
Jednym z głównych podejrzanych jest Serhii Chalyi. Zdaniem śledczych to on miał kierować i koordynować działania grupy. I to jemu mieli pomóc w ucieczce z Polski Serhii R. i Pavlo T. – Działania te polegały m.in. na zorganizowaniu Serhiiemu Chalyi zakwaterowania w warszawskim hotelu, pomocy w zakupie biletów lotniczych, przekazywaniu informacji ułatwiających ucieczkę, wywiezieniu go z Polski na terytorium Republiki Czeskiej oraz opłaceniu jego pobytu w hotelu w Austrii – przekazał prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Prokuratorzy z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie skierowali do sądu akt oskarżenia 25 kwietnia. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga 18 września 2025 r. skazał kolejno: Pavla T. na karę 5,5 roku więzienia, Serhiiego R. na 2,5 roku oraz Vladyslava Y. na rok i 4 miesiące. Wyrok jest nieprawomocny, a jeden z oskarżonych złożył w niosek o uzasadnienie.
W kwietniu zarzuty usłyszał Daniil B. (19 l.). Odpowie za udział w grupie o charakterze terrorystycznym i akty sabotażu. To on na zlecenie rosyjskiego wywiadu przyjechał pod palącą się halę przy Marywislkiej 44, nagrał pożar, a film przesłał Oleksandrowi V (50 l.). Zarzuty usłyszał na Litwie, gdzie jest tymczasowo aresztowany. – W ramach ww. postępowania uzyskano materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zarzutów, poza Serhiim R., Pavlem T. oraz Vladyslavem Y., również Daniilowi B., Oleksandrowi H., Oleksandrowi V., Serhiiemu Chalyi i innym osobom – przekazał prok. Nowak.
Daniil B. wspólnie z Oleksandrem H. mieli skonstruować na polecenie Oleksandra V. i Serhiiego Chalyi urządzenia zapalające umożliwiające zdalne wywołanie pożaru, które Daniil B. pozostawił wraz z cieczą łatwopalną w sklepie IKEA w Wilnie. – W nocy 9 maja 2024 r. urządzenia te wywołały pożar IKEA w Wilnie. Daniil B. otrzymał od Oleksandra V. i Serhiiego Chalyi polecenie udania się w nocy w pobliże sklepu IKEA, nagrania pożaru tego budynku oraz akcji służb gaśniczych i ratunkowych, a następnie przesłania nagrania w celu udokumentowania wykonania zadania oraz jego opublikowania na rosyjskich portalach propagandowych i w mediach. Daniil B. i Oleksandr H. w całości wykonali zlecone im zadania, a następnie tego samego dnia przyjechali do Warszawy – informuje prokuratura.
To jednak nie koniec, bo służby wciąż nie ustaliły osób, które podpaliły Marywilską 44, a podejrzany o kierowanie grupą Serhii Chalyi wciąż jest na wolności. 33-latek jest ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu.