Nowi mieszkańcy Białołęki. Na dachu urzędu dzielnicy zamieszkały pszczoły

i

Autor: https://pixabay.com/ Nowi mieszkańcy Białołęki. Na dachu urzędu dzielnicy zamieszkały pszczoły

Nowi mieszkańcy Białołęki. Na dachu urzędu dzielnicy zamieszkały pszczoły

2019-04-20 14:24

Warszawska Białołęka ma 30 tysięcy nowych mieszkańców. Pojawili się tam z dnia na dzień i mieszczą się tylko...w dwóch domkach. Chodzi o dwie rodziny pszczół, które zamieszkały na dachu urzędu dzielnicy.

Urzędnicy przekonują, że mieszkańcy dzielnicy nie mają się czego obawiać. - Pszczoły są nastawione na pracę i dla nich użądlenie oznacza śmierć, dlatego nigdy nie atakują bez powodu. Żeby użądlić muszą czuć bezpośrednie zagrożenie życia - mówi Marzena Gawkowska z Urzędu Dzielnicy Białołęka - Jeżeli pszczoły będą się dobrze czuły na Białołęce, to takie dwie rodziny mogą wyprodukować nawet 60 kilogramów miodu rocznie - tłumaczy.

Jak opowiada Marzena Gawkowska, praktyka wielu europejskich miast pokazuje, że pszczoły w miastach świetnie się odnajdują. - Na wsiach, gdzie bardzo często stosowane są pestycydy, gdzie są takie monokulturowe uprawy, one zaczynają czuć się źle i tam całe rodziny wymierają - mówi - w miastach natomiast czują się świetnie, mają zróżnicowane rośliny do zapylania, a na Białołęce mamy Rodzinne Ogródki Działkowe, gdzie rosną drzewa owocowe, więc pszczoły mają szanse zwiększyć swoje plony - opowiada.

Pierwszy miód z Urzędu Dzielnicy Białołęka być może będzie gotowy do spróbowania już w czerwcu.

W Warszawie ule znajdują się także m.in. na dachu Pałacu Kultury i Nauki czy w ogrodach Sejmu RP.


Materiał Pauliny Szymoniak

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki