Pobił żonę na pokładzie samolotu! Do Tbilisi już nie dolecieli. Samolot lądował awaryjnie na Lotnisku Chopina w Warszawie

i

Autor: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej Pobił żonę na pokładzie samolotu! Do Tbilisi już nie dolecieli. Samolot lądował awaryjnie na Lotnisku Chopina w Warszawie

Podniebny horror

Pobił żonę na pokładzie samolotu! Do Tbilisi już nie dolecieli. Samolot lądował awaryjnie na Lotnisku Chopina w Warszawie

2022-10-19 14:00

Szokująca sytuacja na pokładzie samolotu lecącego z Gdańska do Tbilisi. 48-letni Gruzin podczas lotu pobił swoją żonę! Agresywny mężczyzna zaczepiał też innych pasażerów. Pilot podjął więc decyzję o awaryjnym lądowaniu na Lotnisku Chopina w Warszawie. Na miejscu Gruzinem zajęło się pięciu funkcjonariuszy Straży Granicznej do zadań specjalnych. Zamiast na płycie lotniska w stolicy swojej ojczyzny, 48-latek wylądował na wytrzeźwiałce.

Bójka w przestworzach

Pasażerowie samolotu lecącego we wtorek, 18 października, z Gdańska do Tbilisi byli świadkami bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Gdy byli już w przestworzach na pokładzie samolotu doszło do bójki. Według raportu z lotu oraz ustnego oświadczenia załogi zaraz po starcie samolotu 48-letni obywatel Gruzji uderzył w twarz swoją żonę! Na tym jednak nie koniec jego podniebnych wybryków. Mężczyzna, spożywając własny alkohol zaczepiał innych pasażerów, nie szczędził też wiązanki wulgaryzmów w ich kierunku oraz w stosunku do załogi samolotu. 48-latek nie stosował się również do poleceń wydawanych przez załogę, czym stwarzał zagrożenie dla wszystkich podróżujących samolotem. Pilot zdecydował o awaryjnym lądowaniu na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Na miejscu agresywnym Gruzinem natychmiast zajęli się funkcjonariusze Straży Granicznej z Grupy Interwencji Specjalnych PSG Warszawa-Okęcie. - Gruzin został wezwany przez mundurowych do zachowania zgodnego z prawem i pouczony o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku niewykonywania wydanych poleceń. Mężczyzna dobrowolnie opuścił pokład samolotu. Następnie został przewieziony do pomieszczeń służbowych – czytamy w oficjalnym komunikacie Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Zamiast w stolicy Gruzji wylądował w warszawskiej wytrzeźwiałce

Stan mężczyzny nie pozwalał na wykonanie badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Jednak i z tym problemem strażnicy graniczni sobie poradzili. - Pomiar zawartości alkoholu wykonano w trybie pasywnym za pomocą urządzenia pomiarowego bezkontaktowego. Wynik pomiaru nie pozostawiał złudzeń - 1,58 mg/l. Dodatkowo mężczyzna został przebadany przez Lotniskowy Zespół Ratownictwa Medycznego, który stwierdził stan upojenia alkoholowego cudzoziemca - wyjaśnili w komunikacie.

Pijanego i agresywnego Gruzina przekazano strażnikom miejskim, którzy przewieźli go do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.

Sonda
Czy leciałaś/eś kiedykolwiek samolotem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki