Pod cienką warstwą lodu pływały zwłoki mężczyzny. Szokujące odkrycie pod Warszawą

i

Autor: archiwum policji zdjęcie ilustracyjne

Pod cienką warstwą lodu pływały zwłoki mężczyzny. Szokujące odkrycie pod Warszawą

2021-01-04 10:30

Porażające odkrycie pod Warszawą. W miejscowości Umiastów w niedzielne popołudnie przechodzący obok stawu wędkarz spostrzegł ciało mężczyzny dryfujące pod cienką warstwą lodu. Na miejscu natychmiast zjawiła się policja. Funkcjonariuszom szybko udało się ustalić, kim był człowiek znaleziony martwy w stawie.

Zwłoki w Umiastowie

Wędkarz dokonał makabrycznego odkrycia w Umiastowie (gm. Ożarów Mazowiecki). Około godz. 16 w niedzielę 3 stycznia przez przypadek natrafił na ludzkie ciało dryfujące w stawie pod cienką warstwą lodu. Mężczyzna natychmiast powiadomił o tym policję. - Policjanci na miejscu ustalili, że są to zwłoki zaginionego w listopadzie 28-letniego mężczyzny. Była to osoba poszukiwana przez Komendę Powiatową Warszawa Zachód - przekazała w rozmowie z "Super Expressem" sierż. sztab. Monika Nawrat z Komendy Stołecznej Policji.

Prokuratura bada przyczynę śmierci

W niedzielę na miejscu znalezienia zwłok młodego mężczyzny pracowała straż pożarna i policja. Działania funkcjonariuszy prowadzone były pod nadzorem prokuratura. Jak przekazała sierż. sztab. Monika Nawrat, nie jest jeszcze znana przyczyna śmierci 28-latka. Sprawa ta jest badana przez prokuraturę.

OBRZYDLIWE! Wsadził sobie perfumy W TO miejsce i uciekł!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki