Na początku maja, w godzinach wieczornych, dyżurny wołomińskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie z kanistrem benzyny, który pojawił się na jednej z posesji w Turowie. Z uwagi na realne zagrożenie życia i zdrowia mieszkańców, na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Jak się okazało, budynek już stał w płomieniach.
Pijany podpalił dom. W środku była niepełnosprawna staruszka
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, ustalili, że w płonącym budynku znajduje się osoba z niepełnosprawnością. Niezwłocznie podjęli decyzję o wejściu do domu przez okno. W jednym z pomieszczeń odnaleźli 80-letnią kobietę, która nie była w stanie samodzielnie opuścić zagrożonego budynku.
Funkcjonariusze natychmiast ewakuowali starszą panią na zewnątrz i przekazali ją pod opiekę wykwalifikowanych ratowników medycznych. Następnie sprawdzili pozostałe pomieszczenia, aby upewnić się, że w budynku nie ma innych osób.
Zatrzymanie podpalacza. Grozi mu wieloletnie więzienie
Policjanci szybko ustalili tożsamość osoby podejrzewanej o podpalenie. 46-latek został zatrzymany. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy – badanie wykazało ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, mężczyźnie przedstawiono trzy zarzuty: kierowania gróźb pozbawienia życia i zdrowia, zniszczenia budynku mieszkalnego poprzez podpalenie oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osób przebywających w budynku mieszkalnym.
Na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 46-latka na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu surowa kara pozbawienia wolności.
