Podpalił mi córkę i uciekł

i

Autor: PAWEŁ NOWAK/SUPER EXPRESS Podpalił mi córkę i uciekł

Oblał rozpuszczalnikiem i podpalił konkubinę. Zwyrodnialec z Warszawy w areszcie

2019-11-20 14:12

Piotrowi B., który w sobotę oblał rozpuszczalnikiem swoją partnerkę, Ilonę S. a następnie podpalił kobietę, prokurator postawił zarzut ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

47-letni Piotr B. w sobotę po południu oblał Ilonę S. rozpuszczalnikiem i podpalił. Kobieta z oparzeniami drugiego stopnia trafiła do szpitala. Jej rodzina i sąsiedzi nie mogli wyjść z szoku, że doszło do takiej tragedii. Wszyscy jednak zgodnie oczekiwali kary dla mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że Piotr B. jej nie uniknie. 

- Prokurator przedstawił 47-letniemu Piotrowi B. zarzut spowodowania u pokrzywdzonej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez oblanie jej łatwopalną substancją i podpalenie - mówi Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. 

Auto na kradzionych blachach, z kanistrami z benzyną, a w kieszeni amfetamina.

- Po wykonaniu czynności procesowych z podejrzanym prokurator skierował do Sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Sąd wniosek uwzględnił i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy - dodaje Łapczyński. 

Ilona S. nadal przebywa w szpitalu i według lekarzy nieprędko go opuści. Rokowania jednak są dobre. Niemniej jednak blizny na ciele i na psychice pozostaną na zawsze. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki