Policjant walczy o życie po pościgu za piratem na motocyklu. Pilnie potrzebuje pomocy, liczą się godziny

i

Autor: Marcin Wziontek / Super Express Policjant walczy o życie po pościgu za piratem na motocyklu. Pilnie potrzebuje pomocy, liczą się godziny

Policjant walczy o życie po pościgu za piratem na motocyklu. Pilnie potrzebuje pomocy, liczą się godziny [WIDEO, ZDJĘCIA]

2021-06-25 15:40

Stołeczni policjanci przeżywają prawdziwy dramat. Jeden z ich kolegów w ubiegły wtorek prowadził nocny pościg za piratem drogowym na motocyklu. Nagle stracił panowanie nad maszyną i zjechał na pas zieleni uderzając w barierki. Mundurowego w ciężkim stanie pogotowie zabrało do szpitala. Teraz pilnie potrzebuje pomocy. Trwa dla niego zbiórka krwi. Liczy się każda godzina.

To była ciepła spokojna noc na Białołęce. Nagle policjanci zauważyli pędzącego z dużą prędkością motocyklistę, postanowili go zatrzymać. Ten jednak nie ustąpił tak łatwo. Rozpoczął się szaleńczy pościg. Około 1 nocy, na ulicy Płochocińskiej, tuż przed skrzyżowaniem z Modlińską policjant stracił panowanie nad swoim motocyklem, przewrócił się, uderzył w niską barierkę oddzielającą obydwie jezdnie i przekoziołkował kilka metrów dalej. - Słychać było ryk silnika, policyjne syreny, a potem przerażający trzask. Wtedy wszystko ucichło – opowiadał świadek zdarzenia w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu”, którzy byli na miejscu wypadku.

O życie ciężko rannego policjanta, ratownicy z karetki pogotowia walczyli na miejscu przez około pół godziny. W końcu, gdy udało się ustabilizować stan mundurowego zabrano go do szpitala przy ul. Kondratowicza. Jak dowiedział się „Super Express”, poturbowany policjant to Jarosław R. który doznał bardzo poważnych urazów. Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów poinformował, że potrzebna jest krew. Jednostka Honorowego Dawcy Krwi w Warszawie zorganizowała w piątek zbiórkę pod Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej. Mężczyzna wciąż walczy o życie.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć.

Pirat drogowy, którego gonił policjant uciekł z miejsca wypadku. Całą noc trwała obława, jednak nie udało się go złapać. Białołęccy policjanci wciąż go szukają. - Nadal prowadzimy czynności wyjaśniające w tej sprawie i szukamy mężczyzny, który nie zatrzymał się do kontroli – powiedziała w czwartek mł. asp. Irmina Sulich z białołęckiej komendy policji.

Zobacz: Jacek brutalnie zabił się z miłości na oczach matki. Umierał leżąc z nią w łóżku

Nocna akcja policji na Białołęce. Ranny policjant z drogówki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki