Rozkochiwał w sobie kobiety, później je okradał. Jednej z nich zaimponował... wojskowym mundurem

i

Autor: KPP w Wołominie zatrzymany mężczyzna

Rozkochiwał w sobie kobiety, później je okradał. Jednej z nich zaimponował... wojskowym mundurem

2021-03-22 7:35

Wykorzystywał portal społecznościowy, by poznawać kobiety. Rozkochiwał je w sobie, a później perfidnie oszukiwał i okradał. Ofiarami 48-latka były m.in. mieszkanka Lublina, a także mieszkanka podwarszawskich Marek. Gdy kobiety zorientowały się, że mężczyzna je oszukał, zgłosiły to na policję. 48-latek wpadł w ręce policji.

- Sprawa jaką pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wołominie zajmowali się funkcjonariusze z komisariatu w Markach miała kilka podobnych wątków, jednak ich wspólnym mianownikiem był jeden mężczyzna i oszukane przez niego kobiety - przekazał asp. szt. Tomasz Sitek z wołomińskiej policji. Mężczyzna wszystko sobie dokładnie zaplanował. Wykorzystywał portal społecznościowy, by poznawać kobiety, z którym później się spotykał.

NIE PRZEGAP: Złe wieści w sprawie zdrowia Rafała Trzaskowskiego. Jego współpracownica przekazała fatalne informacje

Jedną z ofiar 48-latka była mieszkanka Lublina. Jej znajomość z mężczyzną zaczęła się w 2018 roku i trwała do stycznia 2020 roku. - W tym czasie poznany mężczyzna otrzymał od kobiety pieniądze najpierw 9,5 tys. złotych, później ponad 18 tys. złotych. W tym czasie korzystał też z laptopa należącego do kobiety oraz zgrał na zewnętrzny nośnik pamięci dane znajdujące się w komputerze. Gdy znajomość się zakończyła nie zwrócił ani pieniędzy ani laptopa - wyjaśnił asp. szt. Tomasz Sitek.

Okazała się, że jeszcze w trakcie trwania tej znajomości mężczyzna nie próżnował i jednocześnie spotykał się z mieszkanką podwarszawskich Marek, która również użyczyła mu laptopa i audi A3.

- Mężczyzna poinformował również kobietę, że jest żołnierzem i zaprosił ją na uroczystości państwowe jakie odbywały się w Warszawie. Występując w mundurze oficera Wojska Polskiego w randze pułkownika odbierał i oddawał honory wojskowe innym żołnierzom w trakcie jej trwania, jednocześnie uzyskując ich błędne przeświadczenie co do stanowiska i rangi. Swoim zachowaniem zaimponował też będącej z nim znajomej. Gdy i ta znajomość się zakończyła mężczyzna również nie zwrócił ani laptopa ani samochodu - wyjaśnił policjant.

Gdy kobiety zorientowały się, że zostały przez mężczyznę oszukane i wykorzystane, zgłosiły sprawę na policję. Kilka dni temu funkcjonariusze z komisariatu w Markach oraz wołomińskiej komendy, zatrzymali 48-latka w Warszawie w trakcie spotkania z kolejną kobietą. Mężczyzna usłyszał łącznie 8 zarzutów. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia. - Postanowieniem sądu w Wołominie 48-latek został też tymczasowo aresztowany na okres najbliższych 2 miesięcy. Prokuratura i policjanci podejrzewają, że to nie jedyne poszkodowane kobiety - przekazał asp. szt. Tomasz Sitek.

Barierki pozostawione po protestach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki