Seks

i

Autor: Shutterstock

Skandal w podstawówce! Nauczycielka kazała czytać PORNO zamiast lektury [Fragmenty tekstu]

2017-12-19 12:02

Skandal w Szkole Podstawowej nr 231 przy ul. Juranda ze Spychowa na Białołęce. Uczniowie z czwartej klasy zamiast klasycznej wersji "Pięknej i Bestii" dostali do przeczytania porno wersję lektury. Zboczona wersja powieści została wydrukowana w szkolnej bibliotece i rozdana uczniom do domu. Rodzice są wstrząśnięci.

- Mój syn przyniósł tę książkę do domu w zeszły czwartek. Miał przeczytać przez święta, ale na szczęście, zanim zajrzał do książki, inni rodzice wszczęli alarm - opowiada matka jednego z uczniów. Okazało się, że ściągnięta z internetu i wydrukowana powieść to opowiadanie pornograficzne! Bella uprawia w nim lubieżny seks z różnymi mężczyznami. Niestety żaden pracownik szkoły nie zajrzał do treści, zanim ściągnięto powieść z internetu i porno trafiło w ręce dzieci.

- Nauczycielka polskiego nawet nie przeprosiła, nie było zebrania w tej sprawie. Kazała tylko oddać książki jak najszybciej do szkoły - dodaje zbulwersowana mama ucznia, ale nie podaje nazwiska, bo obawia się konsekwencji w szkole. Dyrekcja wydała jedynie oświadczenie zamieszczone na jednym z portali internetowych, że faktycznie dzieci dostały materiały o niewłaściwej treści, ale szkoła sprawy nie chce nagłaśniać. Do wyciszania afery włączył się ksiądz z pobliskiej parafii, który uczy religii w tej placówce. Duchowny najwyraźniej bagatelizuje sprawę, bo grzmi w e-mailu do rodziców, by przed świętami nie szerzyli nienawiści. - To jest paranoja - przyznają rodzice i wciąż nie mogą otrząsnąć się po lekturze...

FRAGMENTY LEKTURY

"Bella wiedziała czego chce. Podsunęła się bliżej, złapała za piersi i odchyliła je na boki. Franciszek przytrzymał swego członka u nasady i wsunął go między w rozkoszną szczelinkę, a potem zaczął pocierać nim o piersi dziewczyny. Z satysfakcją patrzył jak budzi się w niej rozkosz [...] Starała siętego nie słyszeć, skupiając sięna pieszczocie. Kiedy księgarz zaproponował jej swoją cenę za milczenie stwierdziła, że to obrzydliwe. Dziś nie stanowiło to żadnego problemu. Lubiła czuć - tak jak teraz - jak członek rośnie jej w ustach. Wypełnia je sobą pęczniejąc. Przeciągała ustami po całej jego długościczując na twarzy kłujące włosy łonowe pana Franciszka. Każdy kolejny ruch był wykonywany z pieszczotliwością."

Sprawdź: Mińsk Mazowiecki. Katastrofa wojskowego myśliwca MIG-29 [NOWE FAKTY]

Znasz potrawy wigilijne? Wybierz jeden składnik, który nie pasuje do przepisu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki