25-latek z Makowa Mazowieckiego dotkliwie pobił właścicielkę jednego ze sklepów, tylko dlatego, że chciał ukraść dwie pary butów. Mężczyzna wszedł do budynku w sobotę 29 maja w godzinach późnopopołudniowych i wybrał dwie pary butów, za które nie miał jednak zamiaru płacić. Na jego drodze stanęła właścicielka sklepu, ale 25-latek zaczął ją bić po głowie i klatce piersiowej, po czym uciekł. Policjanci z Makowa Mazowieckiego wpadli na jego trop.
i
Autor: Fotorech/cc0/Pixabay.com/ Archiwum prywatne25-latek z Makowa Mazowieckiego dotkliwie pobił właścicielkę jednego ze sklepów, tylko dlatego, że chciał ukraść dwie pary butów. Mężczyzna wszedł do budynku w sobotę 29 maja w godzinach późnopopołudniowych i wybrał dwie pary butów, za które nie miał jednak zamiaru płacić. Na jego drodze stanęła właścicielka sklepu, ale 25-latek zaczął ją bić po głowie i klatce piersiowej, po czym uciekł. Policjanci z Makowa Mazowieckiego wpadli na jego trop
Skatował właścicielkę, by ukraść dwie pary butów! Potwór z Makowa Mazowieckiego zatrzymany
25-latek z Makowa Mazowieckiego pobił właścicielkę sklepu dla dwóch par butów. Napastnik zjawił się tam w sobotę 29 maja ok. godz. 18.40. Po tym jak wybrał obuwie, chciał z nimi wyjść, ale bez płacenia, na co nie pozwoliła właścicielka sklepu. Kobieta stanęła na drodze mężczyzny, by zablokować mu drogę. 25-latek zaczął ją najpierw szarpać i popychać, ale gdy zobaczył, że ta nie ustępuje, pobił ją, uderzając kilkukrotnie w głowę i klatkę piersiową, po czym uciekł.
- Policjanci ustalili i zatrzymali na terenie miasta 25-letniego mężczyznę. Był agresywny wobec interweniujących policjantów, został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyźnie za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - informuje policja w Makowie Mazowieckim.