Kolejny protest w miejskiej spółce

Śmieciarki zablokują centrum. Wjadą do Trzaskowskiego. Pracownicy MPO żądają podwyżek

2022-12-01 13:40

Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania zapowiedzieli protest. W środę, 7 grudnia, przyjadą śmieciarkami na Plac Bankowy i będą domagali się od prezydenta Rafała Trzaskowskiego podwyżek, poprawy bezpieczeństwa pracy i odpolitycznienia miejskiej spółki. W związku z protestem możliwe będą utrudnienia.

Protest pracowników MPO na Placu Bankowym

W środę, 7 grudnia, związkowcy z warszawskiego MPO, planują kolejny protest. - Jesteśmy gotowi, zgromadzenie jest zgłoszone. Prezydent Rafał Trzaskowski miał się zająć naszą sprawą, miał pomóc, ale nic nie zrobił – mówią przewodniczący NSZZ Pracowników MPO Stefan Gołębiowski i szef zakładowej „Solidarności” Waldemar Wolski.

To kolejna taka akcja. Śmieciarze wciąż nie dostali podwyżek, których się domagali 

Pracownicy MPO planują w ramach protestu przyjechać śmieciarkami na Plac Bankowy, pod stołeczny ratusz. Chcą – jak twierdzą – przypomnieć się prezydentowi i „podziękować”. To kolejny protest w tej spółce. Wcześniej załogi MPO wyszły na ulicę 13 lipca. Wtedy również pojazdy do odbioru odpadów zaparkowały pod gmachem, w którym urzęduje Rafał Trzaskowski. Tego samego dnia pracownicy dostali podwyżki – 500 zł brutto. Domagali się takiej kwoty, jednak na rękę.

Chcą odpolitycznienia spółki

Według związkowców poprawę sytuacji ma przynieść „odpolitycznienie” spółki i eliminacja „kolesiostwa”. Tego również będą domagali się pracownicy MPO od prezydenta. Protest na Placu Bankowym może generować utrudnienia w ruchu.

Nowe śmieciarki dla MPO! Super Express był w kabinie kierowcy
Sonda
Czy segregujesz śmieci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki