Akcja nad Wisłą - ej nie śmieć! Na zdjęciu Anna Jaklewicz

i

Autor: Paulina Szymoniak Akcja nad Wisłą - ej nie śmieć! Na zdjęciu Anna Jaklewicz

Spotkali się by posprzątać nad Wisłą i apelują "Ej, nie śmieć!" [AUDIO]

2019-03-28 18:05

Mnóstwo butelek, puszek, plastiku, a nawet rowery i narty - na to wszystko można było trafić sprzątając nadwiślańskie tereny.

Wystarczyły rękawiczki, kilka worków i przede wszystkim - dobre chęci. W ramach akcji "Ej, nie śmieć" warszawiacy postanowili uporządkować najbardziej zaśmiecone tereny nad Wisłą. Jak zaznaczają organizatorzy - warto to robić teraz, kiedy jeszcze nie są porośnięte gęstą zielenią, bo wszystkie śmieci po prostu widać. 

Czytaj także: Hala Mirowska: Koniec z plastikowymi torebkami! Ruszyła akcja "Mam na to papier"

Oryginalne znaleziska

Oprócz tak oczywistych śmieci jak puszki, szkło czy zużyte artykuły gospodarcze, można natrafić na porzucone rowery czy...

- W tej chwili znaleźliśmy nawet narty, które podejrzewam mogą tu leżeć nawet z 10 lat. Widać, że są dość rozłożone - mówił Grzegorz Lepianka, organizator akcji.

Dobre chęci + worki i rękawiczki = sukces

Pierwsze sprzątanie odbyło się w okolicach Mostu Łazienkowskiego. Na miejscu pojawiło się wielu warszawiaków.

- Trzeba się ochraniać, bo tu jest wszystko. Szkło, puszki - czasem nawet z zawartością. Worków mam zapas. Pogoda się bardzo ładna zrobiła to łączymy przyjemne z pożytecznym - mówili uczestnicy sprzątania.

Już wiadomo, że akcja będzie powtarzana. Kolejne spotkanie pod koniec kwietnia. Wszystkie informacje znajdziecie na facebooku "Ej, nie śmieć".

POSŁUCHAJ:

Czytaj także: Hejt na ścianach nie ma z nimi szans. Malarze podwórkowi z Muranowa mówią "Stop Bazgrołom" [AUDIO]

Nielegalna ubojnia drobiu pod Piasecznem. Zobacz wideo: 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki