Warszawa. Budowa drugiej linii metra. Trwa walka z czasem

2014-10-17 1:08

Metrem pojedziemy w listopadzie! To najnowsza deklaracja władz miasta. Ratusz chciałby się pochwalić drugą nitką jeszcze przed wyborami samorządowymi. Czy pasażerowie wsiądą do kolejki w pierwszej połowie miesiąca? Jak mówi "Super Expressowi" wiceprezydent Jacek Wojciechowicz (51 l.), trwa walka z czasem.

- Jak przebiegają odbiory na II linii metra?

- Zaskakująco dobrze. Powinniśmy zdążyć przed 6 listopada.

- A stacja Centrum Nauki Kopernik jest już gotowa?

- Tak, i wszystkie inne są już gotowe. Teraz jesteśmy na stacji Rondo ONZ i ją odbieramy. Oczywiście zdarza się, że coś tam jest niedokręcone czy źle zamocowane, ale to można na bieżąco poprawić w obecności naszych inspektorów.

- Zdążycie na 9 listopada, kiedy planowany jest dzień otwarty na nowych stacjach metra?

- To będzie bardzo trudne. To olbrzymi teren, który musimy sprawdzić. Nie tylko to, co będą widzieć pasażerowie. Mamy czas do 6 listopada, ale potem wchodzą inne służby.

- Dobrze byłoby się pochwalić metrem przed wyborami...

- Wiadomo, że jak się coś zbuduje, to nie ma nic w tym złego, żeby się tym pochwalić. Jak już mówiłem, to będzie bardzo trudne. Na pewno nie będziemy nikogo naciskać, aby przyspieszył z odbiorami. Tu chodzi o bezpieczeństwo pasażerów. Wszyscy by nas zjedli, gdyby coś złego się stało tylko z tego powodu, że chcielibyśmy je otworzyć wcześniej.

- To kiedy pojedziemy metrem?

- W listopadzie.

- O, to już nie w grudniu?

- Jak już wspomniałem. Wszystko idzie bardzo dobrze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki