Uciekał przed policją i wjechał na cmentarz. BMW zdemolowało nagrobki!

2025-11-28 13:14

W nocy (27 listopada) w Sulejówku rozegrały się sceny niczym z filmu akcji. Kierowca BMW, uciekając przed policją, wjechał na cmentarz i staranował latarnię oraz słupek. Okazało się, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a jego auto nie posiadało ważnego OC i badań technicznych. 44-latkowi grozi nawet do 5 lat więzienia.

W czwartkową noc w Sulejówku policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę BMW. Mężczyzna zignorował sygnały funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Pościg zakończył się na cmentarzu, gdzie BMW uderzyło w latarnię oraz słupek. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Szalony pościg BMW zakończony na cmentarzu w Sulejówku

Jak informuje „Miejski Reporter”, do zdarzenia doszło w nocy, kiedy to policjanci z Sulejówka, patrolując ul. Łukasińskiego, chcieli skontrolować BMW kierowane przez 44-letniego mieszkańca gminy Halinów.

Funkcjonariusze wydali kierowcy polecenie zatrzymania pojazdu, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych radiowozu. Mężczyzna zignorował jednak te sygnały i rozpoczął ucieczkę ulicami miasta, zmuszając policjantów do podjęcia pościgu.

W trakcie ucieczki kierowca BMW wjechał na teren cmentarza i tam zakończył swój rajd, uderzając w latarnię oraz słupek. Część konstrukcji oświetleniowej oparła się o nagrobek.

Co grozi piratowi drogowemu z Sulejówka?

44-latek był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Samochód nie miał ważnego OC ani badań technicznych, a tablice rejestracyjne były przypisane do innego auta. Policjanci pobrali krew kierowcy do badań na obecność narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.

Mężczyźnie, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Prowadzenie pojazdu bez uprawnień to wykroczenie, za które grozi areszt, ograniczenie wolności albo grzywna nawet do 30 tys. zł. Brak OC to z kolei wysoka opłata karna nakładana przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Sprawę prowadzi policja w Sulejówku, która wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia.

Źródło: Miejski Reporter

Super Express Google News
Nastolatek podczas pościgu rozbijał policyjne radiowozy 
Sonda
Czy byłeś/aś kiedyś świadkiem policyjnego pościgu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki