3-latki

i

Autor: pixabay.com 3-latki

W stołecznych przedszkolach może zabraknąć miejsc dla 3-latków [AUDIO]

2016-02-05 16:15

Po zmianie ustawy Warszawa musi zapewnić miejsca w przedszkolach aż 4 rocznikom. Placówki nie są jednak z gumy. Jak stolica poradzi sobie z problemem braku miejsc?

Niektórym zostanie opieka w domu lub wynajęcie niani... W warszawskich przedszkolach może nie starczyć miejsca dla wszystkich 3-latków. Stołeczny ratusz prosi rodziców sześcioletnich dzieci, żeby posyłali swoje pociechy do szkół. W przeciwnym razie w przedszkolach nie będzie miejsca dla najmłodszych.

Przedszkola nie są z gumy. - Stworzenie dodatkowej liczby miejsc dla 3-latków to koszt co najmniej 800 mln złotych - mówi Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent Warszawy. W Warszawie, do pomieszczenia wszystkich maluchów, brakuje około 80 przedszkoli. W tym roku dodatkowo stolica musi zapewnić miejsca dla dzieci z czterech, a nie trzech roczników, jak było do tej pory.

Zdaniem Anny Ostrowskiej z Ministerstwa Edukacji Narodowej jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić czy miejsc będzie za mało. - Nie podzielamy obaw samorządów. Czekamy spokojnie na deklaracje rodziców, a te spłynąć powinny w ciągu najbliższych dwóch miesięcy - twierdzi.

Do końca marca rodzice mogą wybierać, czy poślą swoją 6-letnią pociechę do szkoły, czy zostawią w przedszkolu lub w zerówce. Od ich decyzji zależeć będzie los 3-latków w przedszkolach.

Problemowi przyjrzał się nasz reporter, Paweł Mytlewski:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki