Zamawiał pizzę, płacił imitacją banknotów. Grozi mu nawet 8 lat więzienia!
Do niecodziennego oszustwa doszło w środę, 19 października, na warszawskiej Białołęce. 40-letni mieszkaniec ulicy Białołęckiej wiedziony silnym głodem postanowił zamówić pizzę z jednej z warszawskich pizzerii. Przy składaniu zamówienia zaznaczył jednak, że zapłaci za jedzenie gotówką. Tak też się stało - gdy dostawca pojawił się pod drzwiami 40-latka, ten wręczył mu zwinięty w rulon banknot o nominale 100 złotych. Mężczyzna przyjął pieniądze i wydał zamawiającemu należną resztę. Głód musiał jednak dalej nie opuszczać 40-latka, ponieważ kilka godzin później mieszkaniec Białołęki dokonał ponownego zamówienia pizzy z tej samej pizzerii. Kolejną porcję jedzenia dostarczył mu już inny kurier, któremu 40-latek także zapłacił 100-złotowym banknotem. Obaj dostawcy pizzy nie byli świadomi, że przyjmują fałszywą gotówkę. Sprawa wyszła na jaw dopiero pod koniec zmiany w pizzerii, gdy manager podliczał dzienny utarg. Wtedy zorientował się, że w kasie ma... dwa 100-złotowe banknoty z napisem "Souvenir". Kurierzy szybko rozszyfrowali, który klient wcisnął im fałszywe pieniądze.
Policja interweniowała w domu właściciela fałszywych banknotów
- Oszukani dostawcy postanowili wrócić do nieuczciwego klienta i to wyjaśnić. Drzwi otworzyła im kobieta, która oświadczyła, że nic o sprawie nie wie. Jednak ci zauważyli uciekającego mężczyznę, którego rozpoznali. Nie dogonili go. Zrezygnowani zawiadomili Policję. W trakcie interwencji mundurowi w rejonie tego adresu zatrzymali 40-latka. Mężczyzna przyznał się, że "wczoraj narzekał na brak gotówki". Przypomniał sobie o imitacji banknotów, które posiadał, i postanowił nimi zapłacić. Mężczyzna trafił do komendy na Pradze-Północ. W piątek został przesłuchany. Dochodzeniowiec przedstawił mu dwa zarzuty dotyczące oszustwa. To przestępstwo zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności - podsumowuje kom. Paulina Onyszko z KRP VI w Warszawie.
Podcasty
Playlisty tematyczne
