Warszawa Wesoła. Dzieci zasłabły podczas apelu

2014-06-06 1:12

Dwanaścioro zasłabło podczas akademii w Szkole Podstawowej nr 353 w Wesołej. Szkołę ewakuowano, ale wezwani na miejsce strażacy nie znaleźli żadnej trującej substancji. W sali było po prostu za duszno.

Dwanaścioro zasłabło podczas akademii w Szkole Podstawowej nr 353 w Wesołej. Szkołę ewakuowano, ale wezwani na miejsce strażacy nie znaleźli żadnej trującej substancji. W sali było po prostu za duszno.

Uczniowie z SP nr 353 uroczystość nadania placówce imienia Wielkich Odkrywców zapamiętają na długo. W trakcie akademii jedna z dziewczynek zemdlała.

Zobacz: Spotkaj się z Magdą Zawadzką! Przyjdź do Czytelni Naukowej na Targówku

- Szła w poczcie sztandarowym. Nagle osunęła się na ziemię. Zrobiło się spore zamieszanie - opowiadają Marta i Oliwia z klasy 6a. Dyrektorka szkoły postanowiła przerwać apel, bo chwilę później kilkoro innych dzieci powiadomiło opiekunów, że źle się czuje. Na miejsce przyjechały straż pożarna i pogotowie. Lekarze udzielili pomocy 12 maluchom, piątka trafiła do szpitala na badania.

- Na początku myśleliśmy, że to może z powodu ulatniania się jakieś szkodliwej substancji albo wycieku gazu - tłumaczy Katarzyna Głusek-Wojciechowicz. Strażacy nie znaleźli w szkole żadnych trujących substancji.

- Sprawdziliśmy całą instalację. Czujniki wykazały tylko nieznacznie przekroczony poziom dwutlenku węgla. Na sali gimnastycznej było duszno i gorąco. Dlatego dzieci źle się poczuły - opowiadają strażacy z Radości.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki