Warszawa. Wisła porwała wędkarza

2013-07-05 4:00

Wczorajsze popołudnie tragicznie skończyło się dla 55-letniego wędkarza. Mężczyzna wraz z nastoletnim synem sąsiadów łowił ryby w okolicach tamy zaporowej przy moście Siekierkowskim. W pewnym momencie postanowił wejść do wody, żeby się ochłodzić. Niestety porwał go silny nurt rzeki.

Przerażony nastolatek, który mu towarzyszył, bardzo wierzył w to, że sąsiad za chwilę pojawi się na brzegu. Jednak gdy po kilkunastu minutach oczekiwania mężczyzna nie dawał znaków życia, młodzieniec wezwał pomoc. Policja rzeczna przy pomocy specjalnego skanera przez wiele godzin poszukiwała mężczyzny, krążąc wokół miejsca zdarzenia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki