15 października w całej Polsce głosowano na swoich kandydatów w wyborach o Sejmu i Senatu. W Warszawie liczenie głosów nadal trwa, jednak wyniki w niektórych komisjach są już znane. W Areszcie Śledczym przy ul. Ciupagi 1 na Białołęce oddano aż 1221 ważnych głosów, a frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła 85,23%. Z kolei w areszcie na Grochowie poprawnie zagłosowały 463 osoby, a frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła tam 92,28%. Jak głosowali osadzeni?
Tak głosowali więźniowie na warszawskiej Białołęce
W areszcie śledczym na warszawskiej Białołęce zdecydowane zwycięstwo odniosła Koalicja Obywatelska, na którą głos oddało aż 67,40% osób. Znaczna większość z nich zagłosowała na Donalda Tuska. Lider opozycji uzyskał aż 733 głosy. Na drugim miejscu znalazła się Trzecia Droga z wynikiem na poziomie 11,8%. Na Prawo i Sprawiedliwość w areszcie na Białołęce zagłosowało 6,88% do tego uprawnionych, na Konfederację 5,98%, a na Lewicę 5,57%, na Bezpartyjnych Samorządowców 1,14%, a na partię Polska Jest Jedna 1,23%.
Tak głosowano w areszcie na warszawskim Grochowie. Zaskakujący zwycięzca
Głosowały również osadzone w Areszcie Śledczym na Grochowie przy ul. Józefa Chłopickiego 71A. Tam ważny głos oddały 463 osoby. Podobnie jak na Białołęce tu również ze wszystkich kandydatów najlepszy wynik uzyskał Donald Tusk, na lidera opozycji zagłosowało tam 213 osób. Tym samym Koalicja Obywatelska uzyskała w tym obwodzie 55,07% głosów. Na kolejnych pozycjach uplasowały się: Prawo i Sprawiedliwość (12,31%), Trzecia Droga (10,37%), Konfederacja (10.80%), Lewica (7,34%), Bezpartyjni Samorządowcy (2,59%) i Polska Jest Jedna z wynikiem na poziomie 1,5%.
Tak głosowali warszawiacy. Zobacz zdjęcia
Podcasty
Playlisty tematyczne
