Wpadła do szamba i przeleżała tam całą noc. Potem pomogli strażacy

i

Autor: shutterstock(2)

Szok!

Wpadła do szamba i przeleżała tam całą noc. Potem pomogli strażacy

2024-01-26 15:12

Przerażająca historia we wsi Sieraków (gm. Gostynin). 27-letnia kobieta wpadła do niezabezpieczonej studni szamba na prywatnej posesji. W okropnych warunkach przeleżała całą noc. Dopiero następnego dnia pomogły jej osoby postronne, a później zaopiekowali się nią strażacy.

Kobieta wpadła do szamba w Sierakowie

Do Państwowej Straży Pożarnej w Gostyninie w środę, 24 stycznia, o godz. 9:27 wpłynęło zgłoszenie dotyczące kobiety, która wpadła do szamba w miejscowości Sieraków. - Tylko tyle wynikało ze zgłoszenia. Na miejsce pojechały dwa wozy ratowniczo-gaśnicze PSP, jeden samochód operacyjny i jednostka ratowniczo-gaśnicza Ochotniczej Straży Pożarnej z Sierakówka. Łącznie 15 strażaków – wylicza st. bryg. Andrzej Ledzion, zastępca komendanta PSP w Gostyninie.

Na miejscu okazało się, że 27-letnia kobieta, z pomocą innych osób zdołała już wydostać się ze studni. Ustalenia strażaków są przerażające. - Całą noc przebywała w zbiorniku z szambem. Była przytomna i wyziębiona – przekazał strażak.

Poszkodowana trafiła do szpitala

Strażacy zabezpieczyli taśmą ostrzegawczą niebezpieczną studzienkę i przystąpili do udzielania kobiecie pierwszej pomocy. - Zadbaliśmy o termoizolację, podaliśmy tlen i osuszyliśmy poszkodowaną. Później przekazaliśmy ją zespołowi ratownictwa medycznego – powiedział Andrzej Ledzion.

Lekarz pogotowia po przebadaniu 27-latki stwierdził, że nie wymaga hospitalizacji. Gdy karetka odjechała okazało się, że stan kobiety się pogorszył. Strażacy, którzy byli jeszcze na miejscu ponownie wezwali ZRM na miejsce, który ostatecznie zabrał 27-latkę do szpitala.

Sprawę niezabezpieczonej studni badała na miejscu policja.

Sonda
Czy byłeś/aś kiedyś świadkiem wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki