Wyleciał z drogi, huknął w bariery. Strażacy wycinali kierowcę na S8

i

Autor: Tadeusz Mróz

Wyleciał z drogi, huknął w bariery. Dramatyczna akcja na S8, strażacy wydobyli go z wraku

2021-12-12 14:31

Dramat na S8, w niedzielę przed południem na trasie S8 osobowy fiat zjechał nagle z drogi i rąbnął w bariery. Uderzenie było tak silne, że pojazd zamienił się w pogięta kupę złomu! Strażacy musieli wydobyć z wraku pojazdu zakleszczonego kierowcę. Karetka zabrała rannego mężczyznę do szpitala. Trasa w kierunku Warszawy była całkowicie zablokowana.

Do nagłego zdarzenia doszło w niedzielę, 12 grudnia, o godzinie 11:15 na wysokości miejscowości Siestrzeń. - Kierujący z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w bariery. Jechał sam, nikt inny nie ucierpiał w wypadku. Policjanci przybyli na miejsce już po zabraniu poszkodowanego do szpitala, dlatego nie wiemy na razie, czy był w chwili zdarzenia trzeźwy – powiedziała Gabriela Putyra ze stołecznej policji. Do godziny 13 trasa S8 w kierunku Warszawy była całkowicie zablokowana.

Na miejscu przyjechali strażacy, którzy od razu po wyciągnięciu poszkodowanego z wraku przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Pod opieką ratowników pojechał karetką do warszawskiego szpitala.

Masakra w Siedlcach

Do szokującego wypadku doszło w sobotę rano w Siedlcach. Tuż po godzinie 5 mieszkańców bloku przy ul. Śmiałej wyrwał ze snu potężny huk. BMW dachowało, a jedna z osób zginęła na miejscu przebita metalową rurą ogrodzenia. 

Sonda
Miałeś/aś kiedyś wypadek samochodowy?
Pijany syn policjanta w BMW spowodował potworny wypadek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki