Wynieśli z płomieni ciężko rannego 68-latka! Potworny pożar na Ochocie

i

Autor: Policja, Shuttrestock Wynieśli z płomieni ciężko rannego 68-latka! Potworny pożar na Ochocie

Wynieśli z płomieni ciężko rannego 68-latka! Potworny pożar na Ochocie

2022-06-10 12:45

W nocy z piątku na sobotę (3/4 czerwca) w bloku przy ul. Nowogrodzkiej na Ochocie wybuchł potworny pożar. W ogniu stanęło mieszkanie na 7. piętrze. Dwie osoby mieszkające w lokalu ewakuowały się o własnych siłach. W śmiertelnej pułapce uwięziony został 68-leni mężczyzna. Na ratunek potrzebującemu, narażając swoje życie i zdrowi, ruszyło dwóch policjantów.

Pożar mieszkania na Ochocie

Koszmar rozegrał się w nocy z 3 na 4 czerwca. Na 7. pietrze bloku mieszkalnego przy ul. Nowogrodzkiej wybuchł pożar. Kilka minut po godz. 23 dwaj policjanci z Ochoty usłyszeli komunikat radiowy informujący o zdarzeniu. Natychmiast ruszyli pod wskazany adres.

- Mundurowi przybyli na miejsce przed resztą służb. Przed blokiem zastali mieszkańca, który wskazał lokal, w którym wybuchł pożar. Policjanci na klatce schodowej spotkali gospodarza budynku, który przekazał informację o mężczyźnie znajdującym się w płonącym mieszkaniu – poinformował podkom. Karol Cebula z ochockiej policji.

Zobacz też: Koszmar na Bielanach. Zwłoki Piotra gniły w fotelu, jego kompan siedział obok z pętlą na szyi [NOWE USTALENIA]

Jak udało nam się ustalić, z płonącego mieszkania dwóm osobom udało się wyjść o własnych siłach. W śmiertelnej pułapce uwieziony został jednak 68-letni mężczyzna.

Policjanci uratowali życie 68-latkowi

Funkcjonariusze bez chwili zastanowienia weszli do lokalu, z którego wydobywał się gęsty dym oraz duże płomienia. Z narażeniem własnego życia i zdrowia, ruszyli na ratunek uwięzionemu mężczyźnie. 68-latek leżał nieprzytomny na podłodze w łazience. Był poparzony i się nie ruszał.

Nie przegap: To on zaatakował dwie kobiety w Warszawie! Został zatrzymany na terenie szkoły

Mundurowi wspólnie wynieśli go przed blok i udzielili pierwszej pomocy. Po chwili na miejsce przyjechali strażacy, którzy ugasili pożar, a także karetka pogotowia, która przewiozła 68-latek z licznymi poparzeniami od szpitala. Jak podaje ochocka policja, ranny mężczyzna nadal jest hospitalizowany.

Pomoc medyków potrzebna była również dzielnym policjantom. Mieli oni bowiem oni problemy z oddychaniem. Musieli zostać podłączeni do tlenu.

Potężny pożar na warszawskim Kamionku. Ogień strawił kamienice na ul. Mińskiej
Sonda
Czy byłeś kiedyś świadkiem pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki