Nieprzytomna i wyziębnięta leżała na chodniku. Dramatyczna akcja ratunkowa, liczyła się każda sekunda

i

Autor: Shutterstock

Liczyła się każda sekunda

Zadzwoniła po pomoc i bezwładnie upadła na chodnik. Dramatyczna akcja ratunkowa w Piasecznie

2024-02-08 9:33

Dramatyczna sytuacja miała miejsce w Piasecznie. Oficer dyżurny piaseczyńskiej komendy odebrał telefon od kobiety, która potrzebowała pilnej pomocy. Niestety, kontakt ze zgłaszającą urywał się, nim zdążyła powiedzieć, gdzie się znajduje. Funkcjonariusze musieli zrobić wszystko żeby ją odnaleźć, nim stanie się najgorsze.

Sytuacja była niezwykle poważna. 34-latka zadzwoniła na policję z prośbą o pomoc. Kontakt z kobietą nagle się urwał, zanim zdążyła poinformować mundurowych, gdzie się dokładnie znajduje i co dokładnie się wydarzyło. Jedyne co było pewne to to, że jej życie i zdrowie jest zagrożone, bo najprawdopodobniej straciła przytomność.

Piaseczyńscy mundurowi wiedzieli, że gdy w grę wchodzi ludzkie życie każda sekunda jest na wagę złota. Natychmiast ruszyli na poszukiwania 34-latki. Odnaleźli ją nieprzytomną i wyziębniętą. Leżała na chodniku, na jednej z ulic w Piasecznie. - Policjanci natychmiast wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego, a sami ruszyli do udzielania pomocy poszkodowanej, stale monitorując jej stan - przekazała st. asp. Magdalena Gąsowska z piaseczyńskiej policji. - 34-latka bardzo szybko trafiła pod opiekę ratowników, a następnie do szpitala, gdzie udzielono jej specjalistycznej pomocy - dodała.

QUIZ. Prawda czy fałsz? Ekstremalnie trudne wyzwanie! 6/10 będzie sukcesem

Pytanie 1 z 10
Zespół The Cranberries powstał w Irlandii:
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki