Zamiast metrów podali... sztuki! Przez "drobny błąd" przetarg na remont zniszczonej fontanny trzeba powtórzyć!

Pluskowisko wciąż nie może doczekać się remontu. Najpierw miało być gotowe na przełomie lipca i sierpnia, ale nie znaleziono wykonawcy. A kiedy go wreszcie wyłoniono w drodze przetargu, okazało się, że urzędnik w wyliczeniach kosztów pomylił metry ze... sztukami! W efekcie tej idiotycznej pomyłki wszystkie wyniki okazały się błędne!

Teraz trzeba rozpisać kolejny przetarg i wyłonić wykonawcę. To oczywiście potrwa, więc nie ma co liczyć, aby dzieci mogły się bawić w ulubionym przez nie Pluskowisku wcześniej, niż wiosną przyszłego roku.

Pluskowisko, miejsce, gdzie dzieci bezpiecznie mogą się bawić w wodzie, zostało zniszczone na początku maja. Na teren fontanny wjechała ciężarówka do wywozu nieczystości: płyty nie wytrzymały i teren się zapadł. Od tego czasu miejsce jest ogrodzone i nie używane.