„Zjarana” 57-latka wezwała policję dla żartów. Cały swój towar pokazała funkcjonariuszom podczas interwencji

i

Autor: Shutterstock „Zjarana” 57-latka wezwała policję dla żartów. Cały swój towar pokazała funkcjonariuszom podczas interwencji

SZOKUJĄCA INTERWENCJA

„Zjarana” 57-latka wezwała policję dla żartów. Cały swój towar pokazała funkcjonariuszom podczas interwencji

2022-12-30 17:28

Funkcjonariusze zatrzymali kobietę, która dla żartów zgłosiła włamanie do swojego domu przy ul. Ursynowskiej. Kobieta była kompletnie „zjarana”. Rozbawiona 57-latka podczas interwencji przyznała policjantom, że poprzedniego dnia została zatrzymana za posiadanie narkotyków. Po opuszczeniu komendy kupiła kolejną działkę, którą pokazała interweniującym. Została ponownie zatrzymana. Grożą jej trzy lata więzienia.

Warszawa, Mokotów. Policjanci zatrzymali „zjaraną” kobietę

Policjanci informację o włamaniu do mieszkania przy ul. Ursynowskiej otrzymali w środku nocy. Zawiadamiająca poinformowała ich o tym, że ktoś włamuje się do jej mieszkania i prosi o pomoc. Policjanci bez zastanowienia pojechali na miejsce. Okazało się, że żadnego włamania nie było. Drzwi policjantom otworzyła kompletnie „zjarana” 57-latka.

Kobieta oświadczyła, że wczoraj była zatrzymana za posiadanie narkotyków, ale po opuszczeniu komendy, kupiła sobie kolejną porcję. Na potwierdzenie swoich słów, pokazała słoik z zawartością suszu koloru brunatno-zielonego – przekazała asp. Iwona Kijowska z mokotowskiej policji.

Kobieta nie widziała niczego złego w swoim zachowaniu. Policjanci zabezpieczyli narkotyki i zatrzymali rozbawioną 57-latkę. Badanie narkotestem zabezpieczonego suszu potwierdziło obawy funkcjonariuszy. To była marihuana.

57-latka usłyszała zarzut posiadania środków odurzających, do czego się przyznała. Teraz grożą jej nawet trzy lata za kratkami. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje mokotowska prokuratura.

Sonda
Czy marihuana w Polsce powinna być legalna?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki