Zobacz co pies znalazł w walizkach czterech turystek [ZDJĘCIA]

2019-06-06 14:09

To dopiero nos! Suczka Diuna udaremniła przemyt na lotnisku Chopina.

Pracuje w Służbie Celno-Skarbowej, ma na imię Diuna i jest… terrierem. Diuna pracuje głównie nosem, który bezbłędnie wskazuje np. przemycane papierosy. Gdy uwagę celników na lotnisku Chopina przykuły walizki czterech obywatelek Armenii, które podróżowały do Mediolanu, przystąpili do ich kontroli. Jak się okazało mieli nosa. W bagażach Ormianek znajdowało się prawie 90 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. W celu zmylenia funkcjonariuszy, kobiety nie tylko ukryły papierosy m.in. w pudełkach po ciastkach, etui na laptopa, butach, kosmetyczkach oraz odzieży, ale również owinęły je w folię aluminiową. Ale tu nosem wykazała się właśnie Diuna. Suczka bezbłędnie potwierdzała obecność wyrobów nikotynowych w bagażu. Przemytniczki mogą trafić nawet do więzienia.

Biedna sarenka. Utknęła w płocie.

Kupuj taniej produkty RTV i AGD! Nie przegap atrakcyjnych promocji na MediaMarkt promocje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki