ZTM oszczędza na autobusach? Po feriach nie wszystkie linie wrócą na swoje trasy

W poniedziałek (14 lutego) do szkół wracają uczniowie klas 1-4. Na czas trwania przerwy w nauce co roku zawieszanych jest część linii autobusowych. Po feriach wszystko zawsze wracało jednak do normy. W tym roku jednak będzie inaczej i część zmian zostanie na dłużej.  Na swoje trasy wrócą autobusy linii 304, 320, 323, 332 i 379. Wraz z powrotem linii 320, autobusy linii 154 będą podjeżdżały do Fortu Radiowo tylko w godzinach, kiedy nie kursują 320. Wrócą kursy linii 153, 163, 164, i 201 z podjazdami pod szkoły, a 181 na Cmentarz Północny. Autobusy linii L24 – aby zapewnić dojazd do szkoły w Chylicach będą kursowały na trasie podstawowej.

Wszystko dlatego, że uczniowie starszych klas wrócą do szkół dopiero 20 lutego. Ministerstwo Zdrowia podjęło taką decyzję z uwagi na szerzące się zakażenia wirusem COVID-19. Do czasu powrotu wszystkich uczniów do szkół zostanie utrzymane zawieszenie linii 130, 195, 302 i 339. Autobusy linii 201 nie będą jeździły na trasie skróconej Znana – Koło, a 269 nie będą podjeżdżały na przystanki poza godzinami szczytu i w weekendy. Zostanie także utrzymane zawieszenie wybranych kursów 121, 142, 164, 211 i 522. Autobusy linii: 105, 114, 122, 133, 135, 194, 401, 509, 523 i 709 będą nadal kursowały według specjalnych rozkładów jazdy.

Zmiany w tramwajach i metrze

Zmiany obowiązują też tramwaje i metro. W dni powszednie w godzinach szczytu tramwaje będą stawały na przystankach co 5 lub 10 minut. W pozostałych godzinach co 7,5 lub 15 minut. Metro w najtłoczniejszych godzinach na linii M1 będzie jeździło co 2 minuty i 50 sekund, a na M2 – co 3 minuty i 30 sekund.

ZTM tłumaczy, że jeśli będzie potrzeba, to przywrócą część linii. "Na bieżąco będziemy monitorować napełnienie pojazdów i reagować na zainteresowanie pasażerów, poprzez korekty rozkładów jazdy, dodatkowe kursy, czy też zmianę taboru obsługującego daną linię. Jesteśmy przygotowani na wprowadzanie zmian w pracy komunikacji miejskiej w zależności od zmieniającej się sytuacji epidemicznej i życia społecznego" - podkreślił w rozmiewie z Polską Agencją Prasową ZTM.