"M jak miłość": Na ekranach nieprzerwanie od 25 lat
"M jak miłość" może i nie każdy ogląda, ale każdy słyszał. W listopadzie minie 25 lat od emisji pierwszego odcinka serialu. Produkcja TVP przedstawia losy wielopokoleniowej rodziny Mostowiaków.
W premierowym odcinku spotykają się na 40. rocznicy ślubu nestorów rodu - Barbary (Teresa Lipowska) i Lucjana (Witold Pyrkosz). Mostowiakowie mają czwórkę dzieci. Maria (Małgorzata Pieńkowska) prowadzi spokojne życie w Gródku u boku męża i synów bliźniaków - Piotra (Marcin Mroczek) i Pawła (Rafał Mroczek). Marta (Dominika Ostałowska) jest uznaną warszawską prawniczką. Najmłodsi z rodzeństwa - Marek (Kacper Kuszewski) i Małgosia (Joanna Koroniewska) dopiero wchodzą w dorosłość.
"M jak miłość" z odcinka na odcinek cieszyło się coraz większą popularnością. Przez lata perypetie rodziny Mostowiaków przyciągały przed telewizory miliony telewidzów, a aktorzy odgrywający role serialowych bohaterów zwyciężali w plebiscytach popularności. Według danych zebranych przez AGB Nielsen Media Research w marcu 2005 roku hitową "Emkę" oglądało średnio aż 12,5 mln widzów.
Zobacz również: Gwiazda "M jak miłość" zapadła się pod ziemię! Lata mijają, a ona nic się nie zmienia
"M jak miłość": Tak zmieniły się gwiazdy serialu
Przez 25 lat sporo się w "M jak miłość" zmieniło. Czas nie oszczędził również gwiazd produkcji. Piotrek i Paweł, którzy w premierowych odcinkach byli nastolatkami, dziś sami mają swoje rodziny. Część ekranowego rodzeństwa na zawsze pożegnała się z serialem. Jako jedna z pierwszych odeszła Joanna Koroniewska. Kilka lat temu dołączył do niej Kacper Kuszewski. Kilka miesięcy temu Dominika Ostałowska poinformowała, że ostatecznie zakończyła przygodę z produkcją TVP.
Niezmiennie w serialu trwa za to Teresa Lipowska. 87-letnia aktorka ubolewa nad kolejnymi pożegnaniami w "M jak miłość".
Dla mojej bohaterki to smutne, że Barbara traci kolejne dziecko. Nie ma już Marka, Małgosi, teraz do tego dochodzi Marta... No niestety, ale z prawdziwych rodzin też odchodzą dzieci, czy wyjeżdżają i rodzice na starość zostają sami. Barbarze zostaje jeszcze Marysia. Jesteśmy korzeniami serialu, więc nas pokazują, że żyjemy - mówiła gwiazda w rozmowie z "Super Expressem".
Niestety 25-lecia "M jak miłość" nie doczekał zmarły w 2017 roku Witold Pyrkosz. Aktor wcielał się w serialu w seniora rodu - Lucjana Mostowiaka. Jego śmierć była ogromnym ciosem dla całej produkcji i serialowej rodziny.
Zobacz również: Joanna Koroniewska opowiedziała o zarobkach w "M jak miłość". "To nie były wielkie pieniądze"