Anna Popek poświęca się dla widzów
Anna Popek skończyła w czerwcu 57 lat. Ale aż trudno w to uwierzyć, bo gwiazda telewizji zachwyca świetną formę i wyglądem, którego może jej pozazdrościć nie jest 30-latka. Prezenterka rozwija swój kanał na YouTube i postanowiła pokazać swoim widzom, jak morsuje. W tym celu zawitała do Gdyni. Na plaży pojawiła się z operatorem kamery i mikrofonem. Wskoczyła w czerwony kostium kąpielowy niczym Pamela Anderson (58 l.) w "Słonecznym patrolu". Tylko że u nas z tym słońcem trochę gorzej niż Kalifornii.
Ale dla Ani Popek to nie problem, jest już bowiem wprawionym morsem. Kąpie się w lodowatej wodzie i biega półgoła po śniegu już od ponad 7 lat. Wie doskonale, że zimna woda zdrowia doda - poprawia krążenie, odmładza organizm i wzmacnia odporność. Jak widać, u Ani Popek doskonale się to sprawdza, bo gwiazda nie tylko zatrzymała czas, ale wręcz mamy wrażenie, ze go cofa i z roku na rok wygląda coraz lepiej! - Zimno konserwuje – twierdzi dziennikarka. - Po morsowaniu czuję lekkie ożywienie i przypływ dobrej energii - dodaje.
Popek masuje się lodem - to sekret jej wyglądu
Oprócz tego, że od jesieni do wiosny morsuje, na co dzień Anna Popek masuje się też lodem. "Wstać o 4 rano i dobrze wyglądać o 6.00 na antenie? To możliwe - a oto moje tajemnice: woda, masaż twarzy lodem i pogoda ducha" - napisała jakiś czas temu na Instagramie i opisała swój rytuał masowania twarzy kostkami lodu. Wykonuje go codziennie rano przez około 10-15 minut. Lód pobudza mikrokrążenie, skóra jest pobudzona, rozjaśniona, znikają obrzęki i cienie pod oczami. Dzięki masażowi lepiej wchłaniają się też składniki aktywne z kosmetyków.
Nie jest tajemnicą, że Anna Popek jest też fanką postów owocowo-warzywnych dr Ewy Dąbrowskiej i co roku odwiedza jej ośrodki. Efekty widać gołym okiem.
Zobaczcie w naszej galerii, jak prezentowała się Anna Popek w kostiumie kąpielowym podczas morsowania w Bałtyku. Mamy duuużo gorących zdjęć!