Bogusław Linda był jedną z wielu gwiazd, które pod koniec września stawiły się w Gdyni na festiwalu filmowym. Ubrany w czarne spodnie, koszulkę i kurtkę, z głową ogoloną niemal na łyso wyglądał prawie jak jedna z postaci, które grywał w filmach akcji. Prezentował się doskonale. Aktor ma 73 lata, ale jest w świetnej formie, co widać na pierwszy rzut oka.
Nonszalancki strój tylko odejmował mu lat. Choć trudno w to uwierzyć, patrząc na gwiazdora tak dobrze znanego z "Psów", "Demonów wojny wg Goi" czy "Krolla", ten już od dobrych kilku lat mógłby nie udzielać się aktorsko i odpoczywać na emeryturze.
Zobacz także: Linda idzie na emeryturę. Nie chce mu się z nami gadać
Linda idzie na emeryturę? Najpierw musiał rozprawić się z papieżem
W wywiadzie dla "Newsweeka" Bogusław Linda wyznał, że nie zamierza już występować w filmach "dla zasady", a świat wokół niego "zmienił się za bardzo". Dodał, nieco przekręcając kultowy tekst z "Psów", że już z nikim nie chce mu się gadać.
Zobacz także: Córka Lindy na gorącej randce z Wojtkiem Mazolewskim! Perlisty śmiech, drineczki, dymki
Myślę, że zasłużyłem na emeryturę i że wystarczy mnie już w tym kinie – dodał, rozmawiając z PAP.
Aktor wielokrotnie mówił, że coraz mniej radości czerpie z aktorstwa i teraz chciałby skupić się na życiu osobistym. Zdradził, że marzy o podróżach i aktywnościach, na które nie miał wcześniej czasu.
Zobacz także: Linda zdecydował, co z emeryturą. To koniec jego kariery?! "Chciałbym sobie trochę pożyć"
Chciałbym sobie trochę pożyć. Pojeździć po świecie, ponurkować, popływać, polatać, pojeździć konno, pobawić się – mówił Linda w rozmowie z PAP.
Czy mu się to w końcu uda? Zobaczymy. Tymczasem gwiazdor skupia się na promowaniu swojej najnowszej produkcji "Zamach na papieża". W filmie wcielił się w snajpera, który ma dokonać zamachu.
Co mogę powiedzieć. Ja wymyśliłem tę postać - mówił na konferencji w Gdyni.
Zobacz także: Lidia Popiel opowiedziała o Bogusławie Lindzie. Tak wygląda ich związek
Ostatni film Lindy? Do kin wchodzi "Zamach na papieża"
"Zamach na papieża", film z Bogusławem Lindą w roli głównej, miał światową premierę 22 września, a w Polsce będzie można go oglądać od 26 września. O czym opowiada produkcja Władysława Pasikowskiego?
Rok 1981. Kreml wydaje rozkaz - zlikwidować Jana Pawła II. Konstanty "Bruno" Brusicki (Bogusław Linda) - były snajper i legenda wywiadu - zostaje zmuszony do udziału w tajnej operacji zamachu na papieża. Jego zadaniem jest zatuszowanie śladów oraz eliminacja zamachowca - Alego Agcy. Wciągnięty w szpiegowską intrygę i bezwzględną walkę o wpływy, Bruno trafia w sam środek kulis zamachu, które do dziś budzą wiele pytań. W obliczu narastającego konfliktu wewnętrznego musi podjąć decyzje, które nie tylko zadecydują o jego losie, ale mogą też zmienić bieg historii. Jaką rolę odegra Bruno i czy jego wybory wpłyną na przebieg tego przełomowego wydarzenia? - brzmi opis dystrybutora.
Zobacz także: Kim jest i jak dziś wygląda córka Bogusława Lindy i Lidii Popiel? Aleksandra ma 33 lata i idzie własną drogą
Zobacz więcej zdjęć. Ryszard Rynkowski stracił drugą żonę. Dramat odcisnął na nim ślad. Na nowych zdjęciach trudno go rozpoznać