Aleksander Milwiw-Baron przeżywa trudne chwile. 1 maja zmarła jego ukochana babcia Marlena Milwiw-Baron — wybitna aktorka teatralna i filmowa. Kobieta od wielu lat mieszkała w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie spędzała spokojną emeryturę. Niedługo przed śmiercią trafiła do szpitala w Piasecznie, jednak mimo starań lekarzy, nie udało się jej uratować. O odejściu przyjaciółki poinformowała w mediach społecznościowych m.in. Krystyna Dembska-Olbrychska.
Najboleśniej stratę przeżywa jednak jej wnuk, Aleksander Milwiw-Baron. Muzyk, znany z zespołu Afromental i jako juror programu "The Voice Kids", dowiedział się o śmierci babci tuż przed koncertem.
Baron nie zrezygnował z pracy, choć bardzo cierpiał
Mimo żałoby i ogromnego cierpienia, Baron nie wycofał się z obowiązków zawodowych. Jak ujawniła jego (wciąż) żona, Sandra Kubicka, bardzo przeżywał stratę, ale czuł się zobowiązany do wywiązania się z wcześniej podpisanych umów. Szczególnie poruszający wpis artysta zamieścił w mediach społecznościowych w czasie emisji finału "The Voice Kids".
Moje serce dalej płacze, ale czuję, że mam przy sobie najwspanialszego anioła. Na zawsze będę cię kochać i wspominać cię moim wnukom. Jestem dumny, że jestem twoim wnukiem i wdzięczny za ciebie — najwspanialszą Bapcię na świecie. Bapcię przez P
— napisał Baron.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pogrzeb babci Barona. "Trzeba to przeżyć. Ale jak?". Poruszający komunikat
Ostatnie wspólne chwile Barona z "bapcią"
W sieci pojawiło się także ostatnie wspólne nagranie Barona z "bapcią". Pochodzi ono ze Świąt Wielkanocnych. Artysta opublikował film z lanego poniedziałku, na którym z uśmiechem spryskuje seniorkę wodą — symbolicznie i z humorem, jak przystało na rodzinne tradycje.
To nasze ostatnie zdjęcie i ostatnie wideo ze świąt wielkanocnych. Tęsknię, Bapciu — dodał wzruszony muzyk.
Aleksander Milwiw-Baron wielokrotnie podkreślał, jak silna więź łączyła go z babcią. Jej śmierć pozostawiła w nim ogromną pustkę, ale też wdzięczność za wspólne wspomnienia i wyjątkową relację, która na zawsze pozostanie w jego sercu.