Anna Mucha będzie sexy mamą dzięki ukochanemu

2011-07-01 7:44

Workowate sukienki ciążowe nie są dla niej. Anna Mucha (31 l.) nie zrezygnuje z mini i szpilek. Dopilnuje tego jej ukochany Marcel Sora. To on zrobił z Muchy seksbombę, a teraz chce z niej zrobić sexy mamę.

Jak twierdzi "Fakt", Anna Mucha nawet w ciąży nie zrezygnuje z wizerunku seksbomby. Będziemy dalej więc oglądać gwiazdę w obcisłych mini i szpilkach od Louboutina. Wszystko przez Marcela Sorę - czytamy. Ukochany Muchy pilnuje, żeby zawsze wyglądała nienagannie.

Patrz też: Anna Mucha została jurorką! Czego?

- Anka zdaje sobie sprawę, że nie ma dobrego gustu, dlatego zawsze pyta się Marcela, w co ma się ubrać. To właśnie on pomógł jej zamienić się z brzydkiego kaczątka w seksbombę. Bez jego akceptacji nie założy nawet pierścionka - powiedział "Faktowi" znajomy gwiazdy.

Jak twierdzi rozmówca gazety, Sora nie pozwoli Ani zrezygnować ani z obcisłych spódniczek, ani z ubrań od najdroższych projektantów. - Muszka na pewno nie zamieni się w zaniedbaną kurę domową - zapewnił informator "Faktu".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki