Urodzona 18 listopada 1909 roku Hanna Brzezińska od początku przejawiała pasję do sceny. Jej pierwsze role w Teatrze Narodowym zapowiadały narodziny wielkiego talentu, choć to film sprawił, że zaczęto mówić o niej szerzej. Epizod w "Dziewczętach z Nowolipek" okazał się dla niej przepustką do świata muzyki i kina, a publiczność natychmiast zwróciła uwagę na jej głęboki alt, który wyróżniał ją spośród innych artystek. Brzezińska szybko stała się jedną z postaci, o których mówiło się w całym kraju.
Zobacz też: Tragiczne losy seksbomby PRL-u. Partner zgotował jej piekło i zniszczył karierę. "Piłam z rozpaczy"
Była gwiazdą PRL-u. Teraz jej wnuk robi wielką karierę
Przełom w jej karierze nastąpił pod koniec lat 30., kiedy oprócz gry aktorskiej zaczęła regularnie występować jako wokalistka. W filmie "Wrzos" zaprezentowała utwór skomponowany przez Władysława Szpilmana, który przyniósł jej jeszcze większy rozgłos. Wtedy też rozpoczęła współpracę z wytwórnią fonograficzną i szybko weszła na muzyczne salony. W 1939 roku razem z Chórem Dana, gdzie śpiewał jej brat Wacław, wyruszyła w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. Amerykańska publiczność była zachwycona!
Wojna brutalnie przerwała rozwijającą się karierę, jednak Brzezińska nie zamierzała schodzić ze sceny. Zaangażowała się w działalność konspiracyjną, jednocześnie występując dla żołnierzy i osób rannych w szpitalach. Jej głos miał w tym czasie szczególne znaczenie, dodawał otuchy, przypominał o normalności i nadziei, której brakowało. Po zakończeniu wojny wróciła na teatralne deski, tym razem w Krakowie, a później w Warszawie. Jej dorobek artystyczny stale rósł, a publiczność, spragniona kultury po trudnych latach, przyjmowała ją z ogromnym entuzjazmem.
Zobacz też: Najstarsza polska aktorka skończyła 100 lat! Tak świętowała swoje urodziny!
W kolejnych dekadach Brzezińska z powodzeniem łączyła role teatralne z występami estradowymi i nagraniami dla Polskiego Radia. Pojawiała się również w kabaretach i programach muzycznych. Choć z czasem wycofała się z regularnej działalności, pozostała jedną z najbardziej zapamiętanych artystek swojego pokolenia. Odeszła w 1998 roku, zostawiając po sobie bogatą spuściznę.
Mało kto wie, że ma znanego wnuka. Jacek Żakowski jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarzy. Pracował w takich tytułach jak "Gazeta Wyborcza" czy "Polityka".
Zobacz też: Skandal zniszczył życie gwiazdy PRL-u. Jedno zdjęcie przekreśliło jej wielką karierę
Zobacz naszą galerię: Groby znanych Polaków na cmentarzu ewangelickim w Warszawie. Niezapomniani, maj 2023