Była żona i córka Kopiczyńskiego nie chcą mieć z nim nic wspólnego!

2016-07-01 5:00

Andrzej Kopiczyński (82 l.) został sam. Popularny aktor tydzień temu stracił swoją ukochaną żonę Monikę Dzienisiewicz-Olbrychską (+77 l.), z którą był związany ponad 30 lat. To ona opiekowała się nim, kiedy zachorował na alzheimera. Dziś nie ma już nikogo. Na wsparcie byłej żony i córki Katarzyny nie może liczyć. - Ja i moja córka nie chcemy mieć z tą sprawą nic wspólnego - mówi Ewa Żukowska (70 l.) w rozmowie z "Super Expressem".

Żukowska, również aktorka, była drugą żoną niezapomnianego Stefana Karwowskiego z serialu "Czterdziestolatek". To z nią ma jedyną córkę, Katarzynę. Dziś kobieta niechętnie rozmawia o byłym mężu.

- Owszem, jestem byłą żoną pana Andrzeja, tak, mam z nim jedną jedyną córkę, ale to tyle - mówi w rozmowie z nami zapytana o to, czy wie, co teraz dzieje się ze sławetnym Czterdziestolatkiem. Równie niechętnie wypowiada się o zmarłej. Jak twierdzi - nie interesuje ją pogrzeb ani jego przygotowania. - Nie mam pojęcia, kiedy odbędzie się pogrzeb, bo ta sprawa mnie nie interesuje, mojej córki też - stwierdza jedynie.

W środowisku aktorskim niewiele osób wiedziało, że Kopiczyński ma córkę. Po rozstaniu pary dziewczynka została przy matce. Aktor nigdy o niej nie opowiadał kolegom na planach filmowych.

Na temat pani Katarzyny można przeczytać jedynie, że jest weterynarzem i ma czworo dzieci. Nikt jednak tych informacji oficjalnie nie potwierdził.

Andrzej Kopiczyński został więc na świecie sam. Obecnie przebywa w szpitalu i nie jest świadomy tego, że jego ukochana nie żyje. Nie będzie go nawet na pogrzebie.

Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie w sobotę, 2 lipca o godzinie 12 w kościele środowisk twórczych w Warszawie. Pogrzeb i złożenie urny z prochami do grobu nastąpi w poniedziałek, 4 lipca o godzinie 14 na Starym Cmentarzu pw. św. Józefa w Łodzi.

Zobacz: Andrzej Kopiczyński nawet nie wie, że jego żona nie żyje

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki