Cielecka lata za Chyrą

2008-11-24 9:00

Prawda to znana nie od dziś - stara miłość nie rdzewieje. Na własnej skórze przekonała się o tym Magdalena Cielecka (36 l.). Gwiazda wciąż nie może zapomnieć o byłym. I choć ma już nowego chłopaka, to gdy na horyzoncie pojawia się ten były, czyli Andrzej Chyra (44 l.), ona - niczym nastolatka opętana potworną żądzą - rzuca wszystko i biegnie ku niemu.

Magda pojawiła się w piątek na jednej ze stołecznych imprez. Razem z nowym partnerem Łukaszem Garlickim (31 l.) przyszła podziwiać zdjęcia znanego fotografika. Bawili się doskonale. Przytulając się czule i spijając czułe słowa ze swych ust, wyglądali na szaleńczo zakochanych. Aż nagle pojawił się Chyra. Gdy śliczna aktorka wyłowiła go w tłumie, zapominając o bożym świecie, porzuciła zakłopotanego Garlickiego i poleciała za Andrzejem. Ale jej nowy chłopak nie odpuścił, bo Chyra działa na niego jak płachta na byka. Niczym młody byczek ruszył za partnerką i dołączył do byłych kochanków. I choć czuł się jak piąte koło u wozu, starał się zwrócić na siebie ich uwagę. Bez skutku. Podekscytowana Magda zagadywała i uwodziła Chyrę. Ale jej czar nie zrobił na nim wrażenia.

Czyżby to oznaczało, że Cielecka nie zaznała szczęścia po rozstaniu z Andrzejem i wciąż poszukuje tej prawdziwej miłości, zmieniając partnerów jak rękawiczki? Byle na koniec nie została sama...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki