Colin Farrell nie interesuje się synkiem. Zapomniał o Alicji i dziecku?

2011-06-01 8:36

Ostatni raz Colin Farrell (35 l.) widział swojego synka w styczniu. I nieprędko się to powtórzy. Henry (1,5 l.) cały czas przebywa z mamą, Alicją Bachledą-Curuś (28 l.), a jego rodzice spędzają czas na planach zdjęciowych w różnych stronach świata.

Jednak jak twierdzi "Fakt", napięty grafik obojga aktorów to nie jedyny powód, dla którego hollywoodzki gwiazdor nie widuje się z synem. Według gazety, Colin Farrell coraz mniej interesuje się losami Henry'ego i jego mamy. Rzadko kiedy nawet dzwoni.

Wkrótce kontakt będzie jeszcze trudniejszy, bo Alicja Bachleda-Curuś zaczyna prace nad filmem "Bitwa pod Wiedniem", do którego zdjęcia będą kręcone w Europie.

Patrz też: Alicja Bachleda-Curuś ZYSKAŁA na rozstaniu z Farrellem. Teraz JEST WARTA 600 tys. zł!

- Ala nie będzie dostosowywać się do planów Colina. Nawet kiedy i ona, i on są w Stanach, Colin nie znajduje czasu dla swojego dziecka. Teraz Ala zaczyna pracę na planie i prawie całe wakacje spędzi w Europie. A Colin tu do nich na pewno nie przyjedzie - tłumaczy "Faktowi" osoba z rodziny aktorki.

Gazeta przypomina, że w czasie krótkich przerw między planami zdjęciowymi Farrell częściej widuje się ze swoją matką i siostrą niż z własnymi dziećmi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki