Doda znowu w sądzie

eheh

2017-12-09 3:00

Wczoraj miało dojść do ich pierwszego spotkania twarzą w twarz od czasu zatrzymania Dody (33 l.) przez prokuraturę. Ale Emil Haidar (36 l.) nie pojawił się w warszawskim sądzie, aby wysłuchać, co jego była narzeczona ma do powiedzenia na temat zarzucanego jej zniesławiania biznesmena.

Najnowsze z działu

SZOKUJĄCE WIEŚCI

SENSACJA! Maryla Rodowicz w "Tańcu z Gwiazdami"! Roksana Węgiel zdradziła wszystko

Szok!

Odsiadywał wyrok z mężem Kaźmierskiej. Zdradził, co Paweł K. mówił o byłej żonie. "Stała się potworem"

Błąd produkcji?

Odpadł z "Milionerów" i poszedł do sądu z TVN. Sprawę śledziła cała Polska. W sporze o kajzerkę zapadł zaskakujący wyrok

Ma już 7 lat

To niesamowite, jak wyrosła Klara Lewandowska. Lewa w końcu pokazała twarz córki. Do kogo podobna?

Powiększyła pupę?

Co się stało z pośladkami Klaudii Halejcio? Spuchły o kilka rozmiarów!

Choć sprawa dotyczyła pozwu złożonego przez Haidara, rozprawa odbyła się z inicjatywy samej piosenkarki. Chciała ona jak najszybciej wyjaśnić przed sądem, dlaczego w kilku wypowiedziach medialnych wypowiadała się nieprzychylnie na temat byłego partnera. Biznesmen chce dowieść przed sądem, że oczerniające go publiczne wypowiedzi Dody popsuły jego wizerunek, przez co jego firma straciła klientów.

Sprawdź: Doda wróciła do Polski. Wokalistka umieściła uroczy film